Niższe o 13,4 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku były koszty działania banku. Po trzech miesiącach wyniosły 304,8 mln zł (z wyłączeniem zdarzeń jednorazowych spadek wyniósł 10,8 proc.). – Pozytywnym czynnikiem kształtującym wyniki banku były niższe odpisy na utratę wartości kredytów, które wyniosły 22,4 mln zł i były o 26,1 proc. niższe niż przed rokiem. Ta tendencja jest efektem niższej szkodowości oraz poprawy jakości portfela kredytów – mówi Richard Gaskin, prezes Banku BPH.
O 18 proc. pogorszył się natomiast wynik z tytułu odsetek, który na koniec pierwszego kwartału wyniósł 261,2 mln zł. Dwucyfrowy spadek (o 15 proc.) bank odnotował też na wyniku z tytułu prowizji, który wyniósł 118,5 mln zł. Mniejszy niż rok temu był też wolumen kredytów: wyniósł 24,6 mld zł wobec 26,5 mld zł, co oznacza spadek o 7 proc.