Reklama

Po dobrym początku spadki

Aktualizacja: 05.02.2017 22:02 Publikacja: 03.12.1998 09:55

Dzięki wizycie Michela Camdessus w Moskwie wzrósł tylko RTS

Podczas wczorajszych sesji na giełdach środkowoeuropejskich przeważyły spadki cen akcji. Na parkietach w Budapeszcie i Pradze początkowo zanotowano wyraźne wzrosty, czemu sprzyjały wieści o poprawie nastrojów na giełdach zachodnioeuropejskich. Później jednak, gdy globalna tendencja wzrostowa odwróciła się, również na tych parkietach zanotowano zniżki. Ostatecznie BUX stracił 0,44 proc., a PX 50 obniżył się o 0,76 proc. Wyżej natomiast zamknął się moskiewski wskaźnik RTS. Zyskał on 0,5 proc. w wyniku przejściowej - zdaniem tamtejszych maklerów - poprawy nastrojów, spowodowanej wizytą w Rosji szefa MFW Michela Camdessus.

Budapeszt

Środowa sesja na giełdzie w Budapeszcie zakończyła się ponownie spadkiem cen akcji. Początek notowań nie zapowiadał jednak niższego zamknięcia BUX-a. Poranne zwyżki na czołowych giełdach zachodnioeuropejskich zachęciły węgierskich inwestorów do kupowania akcji, później jednak, gdy tendencja ta na Zachodzie odwróciła się, również w Budapeszcie przeważyła strona podażowa. Zdaniem Gabrielli Matyus z Postabank Securities, sprzyjały temu również brak pozytywnych bodźców o charakterze lokalnym oraz osłabienie dolara w stosunku do forinta, co zachęciło zwłaszcza zagranicznych uczestników parkietu do sprzedaży akcji. Wśród spółek o najwyższej kapitalizacji staniały m.in walory koncernu chemicznego TVK, firmy farmaceutycznej Richter Gedeon oraz OTP Bank. Natomiast nieznaczny wzrost cen akcji takich potentatów, jak koncern naftowy MOL i firma telekomunikacyjna Matav sprawił, że wskaźnik BUX zanotował nieznaczny spadek. Obniżył się on o 0,44 proc. i na koniec sesji wyniósł 5584,97 pkt.

Praga

Reklama
Reklama

Początek wczorajszych notowań na giełdzie w Pradze nie zapowiadał niższego zamknięcia wskaźnika PX 50. Podobnie jak w Budapeszcie, początek sesji charakteryzował się bowiem wyraźną tendencją zwyżkową, do której przyczyniły się wieści o odrabianiu strat przez indeksy zachodnioeuropejskie. Później jednak inwestorzy zaczęli pozbywać się walorów, w związku z czym indeks PX 50 obniżył się ostatecznie o 0,76 proc., do 378,5 pkt. Specjaliści wskazują przede wszystkim na brak lokalnych czynników, które mogłyby wpływać na zachowanie inwestorów.

Moskwa

Wczoraj nieznacznie podniosły się ceny rosyjskich akcji. Zdaniem tamtejszych specjalistów, pewną zachętą do kupowania walorów stała się wizyta w Moskwie szefa MFW Michela Camdessus, który zasugerował, że być może już w styczniu Rosja otrzyma kolejną ratę kredytu. W efekcie pojawiło się kilku dużych inwestorów zagranicznych zainteresowanych kupnem akcji. Pozytywnym czynnikiem była też początkowa tendencja zwyżkowa na czołowych giełdach zachodnich. Lokalni maklerzy są jednak dalecy od optymizmu. Ich zdaniem, wczorajszy wzrost notowań był krótkotrwałą reakcją na pozytywne wieści, które przyćmiły rzeczywiste problemy, jak np. brak budżetu na 1999 r., i dopóki MFW rzeczywiście nie zdecyduje się na pomoc finansową, trudno liczyć na zwiększenie zainteresowania rosyjskim rynkiem kapitałowym. Wczoraj RTS podniósł się o 0,5 proc., do 68,07 pkt., a obroty sięgnęły zaledwie 1,86 mln USD.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama