BRE myśli o działalności detalicznej

Bank Rozwoju Eksportu rozpocznie działalność detaliczną zapewne w XXI wieku. Nadal jednak jest zainteresowany prywatyzacją Banku Zachodniego - zwycięstwo w przetargu przyspieszyłoby ten krok.W 1998 r. fundusze własne BRE wzrosły o ponad 50%, suma bilansowa o 80%, a zysk netto był wyższy o ponad 40%. - Nie sądzę, by proponowana przez zarząd dywidenda odbiegała od wypłacanej w latach poprzednich, kiedy wynosiła ok. 30% - zapowiedział w czwartek prezes Wojciech Kostrzewa. Podkreślając, że fundusze banku wyniosły na koniec ub.r. 1,23 mld zł, a aktywa - 11,061 mld, uznał miniony rok za najlepszy w historii banku. W 1999 r. planuje się uruchomienie kilku placówek i powołanie wydzielonego z banku Domu Inwestycyjnego.- W tym roku nie przewidujemy emisji akcji, chcemy natomiast osiągnąć maksymalny zwrot z kapitału własnego - stwierdził W. Kostrzewa. Jednocześnie jed-nak zapowiedział, że BRE nadal zainteresowany jest Bankiem Zachodnim. - Decydującą rolę odegra cena - uważa prezes, podkreślając, że jej wysokość będzie głównym elementem uzasadnienia akcjonariuszom ewentualnej transakcji. Zdaniem W. Kostrzewy, rynkowa wartość BZ będzie szacowana m.in. poprzez porównanie wskaźników zwrotu z kapitału (ROE) obu banków.W środę Komisja Nadzoru Bankowego zgodziła się na utworzenie przez BRE, wspólnie z Rheinische Hypothekenbank, banku hipotecznego. - Najpóźniej w II połowie roku powinniśmy uzyskać licencję na działalność operacyjną - uważa Piotr Cyburt, pełnomocnik BRE ds. tworzenia banku. W początkowym etapie działalności będzie budowany portfel aktywów, dopiero potem będzie można zacząć emitować listy zastawne. - Najpierw będą to niewielkie emisje dla instytucji finansowych - funduszy emerytalnych i inwestycyjnych, a jeśli zmieniona zostanie ustawa - również firm ubezpieczeniowych - sądzi W. Kostrzewa. Jego zdaniem, upłyną co najmniej 3 lata, zanim listy zastawne znajdą się w obrocie publicznym.Grupa kapitałowa BRE liczy - po uzyskaniu licencji przez bank hipoteczny - 12 spółek. BRE Leasing, które zawarło w ub.r. umowy na kwotę 522 mln zł, uzyskało 10-proc. udział w rynku. Polfactor, z obrotami przekraczającymi 500 mln zł, miał udział niemal 50-proc. Mówiąc o pozostałych firmach, W. Kostrzewa podkreślił, że słynna niedawno sprawa utraty przewożonych przez BRE Services Assistance pieniędzy Raiffeisen Centrobanku została już definitywnie załatwiona, a milion USD zwrócony.

P.S.