Spada sprzedaż sprzętu AGD

W lutym obie spółki reprezentujące na GPW branżę producentów sprzętu AGD zanotowały spadek przychodów ze sprzedaży oraz stratę netto. Zdaniem przedstawicieli Amiki i Polaru, od początku br. widać głębszą tendencję spadkową na rynku sprzętu gospodarstwa domowego.Amica zanotowała w lutym 48,7 mln zł przychodów (wobec 55,9 mln zł w ubiegłym roku). Narastająco od początku roku spółka z Wronek osiągnęła o kilka procent niższą sprzedaż niż w 1998 r. - Pierwsze dwa miesiące br. były bardzo słabe. Jednak już w marcu widać pewne oznaki poprawy koniunktury w naszej branży - powiedział PARKIETOWI Stanisław Grynhoff, członek zarządu Amiki. Amica poniosła w lutym ponad 2,8 mln zł straty netto. Wpłynęło na to umocnienie się walut obcych, zwłaszcza marki niemieckiej, co spowodowało wzrost ujemnych różnic kursowych. Przypomnijmy, że firma większość kredytów zaciągnęła właśnie w markach. - Są to straty księgowe. Jeśli marka osłabnie, zostaną one wyrównane - powiedział S. Grynhoff. Amica nie zabezpiecza się przed ryzykiem kursowym, ponieważ - zdaniem jej przedstawicieli - jest to zbyt drogie. - Następne kredyty będziemy już zaciągać w złotych - dodał S. Grynhoff. Zarząd Amiki stawia sobie za cel utrzymanie udziału w rynku, nawet kosztem obniżenia zysku netto. - Stąd zdecydowaliśmy się na stałe ceny - uważa członek zarządu Amiki.Także Polar został zmuszony przez narastającą konkurencję do zamrożenia cen swoich wyrobów. Do tego w lutym nałożyła się tygodniowa przerwa związana z corocznym przeglądem technicznym maszyn i urządzeń. Dużym obciążeniem były także koszty odpraw zwalnianych pracowników. - W lutym odeszło 450 osób. Część kosztów odpraw ponieśliśmy właśnie w tym miesiącu, część przejdzie na marzec. Planujemy, że w kwietniu odejdzie jeszcze przynajmniej 120 pracowników - powiedział PARKIETOWI Zbigniew Szczypiński, prezes zarządu Polaru. W efekcie Polar zanotował w lutym 2 mln zł straty netto, przy przychodach o 10% niższych niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Jednak zdaniem zarządu wrocławskiej firmy, z badań wynika, że Polar, pomimo spadku wolumenu sprzedaży, utrzymuje swoje udziały w rynku. - Myślę, że znaczącej poprawy koniunktury możemy się spodziewać dopiero w maju lub czerwcu br. - powiedział Z. Szczypiński.

GRZEGORZ ZYBERT