Agencja Rynku Rolnego unieważniła przetarg dla eksporterów zbóż. ARR chciała w ten sposób sprzedać ok. 500 tys. ton pszenicy i zboża. Oficjalny powód unieważnienia przetargu to zbyt niska cena, jaką podawali oferenci.Jeszcze kilkanaście dni temu przedstawiciele ARR mówili o dużym zainteresowaniu przetargiem ze strony inwestorów. Rzecznik agencji Stanisław Myśliński powiedział PARKIETOWI, że dzięki temu przetargowi łączna ilość sprzedanego przez ARR zboża z przeznaczeniem na eksport wyniesie 1 mln ton. W pierwszym przetargu dla eksporterów udało się sprzedać 435 tys. ton pszenicy i żyta po cenie 210-250 zł za tonę.- Tym razem oferenci podali niższą cenę niż poprzednio - powiedział S. Myśliński. - Uznaliśmy, że o wiele bardziej opłacalne będzie sprzedanie tego zboża za pośrednictwem giełd. Sprzedaż na giełdach rozpoczęła się w piątek. Cena, jaką zaproponowała ARR, to 430 zł za tonę pszenicy konsumpcyjnej i 290 zł za tonę konsumpcyjnego żyta. Handel agencyjnym zbożem ma odbywać się dwa razy w tygodniu: w środy i w piątki. - Celem sprzedaży zboża nie jest to, by magazyny były puste. Główny cel to mieć środki na realizowanie planu interwencyjnego - mówi S.Myśliński. - Nie powinno chyba dziwić, że agencja stara się uzyskać jak najlepszą cenę.- Ta cena mieści się w realiach rynkowych - powiedział PARKIETOWI Jarosław Wittbrodt z Broker Company. - Trudno już mówić, jak duży będzie to miało wpływ na rynek, bo na razie mamy za mało informacji. Chwilowo duży popyt jest na zboża paszowe - jest on znacznie większy niż na zboża konsumpcyjne. Chociaż agencja wystawia swój towar jako zboże konsumpcyjne, to ma on stosunkowo niskie parametry. Gdyby zmieniono jego klasyfikację, wówczas na rynku nastąpiłoby ożywienie. Sprzedawane zboże pochodzi ze zbiorów 1997 r. Na pszenicę starszą agencja wystawiła tzw. amerykańskie opcje kupna. Chce w ten sposób sprzedać 35 tys. ton. Jedna opcja jest wystawiana na 20 ton. Ich sprzedaż będzie prowadzona na giełdach w Warszawie i w Poznaniu.
MCH