Rok na giełdzie

Branża: EKD 36.21, 36.22 - produkcja monet i medali; produkcja artykułów jubilerskichPrezes: Janusz PilitowskiAdres: 00-958 warszawa, ul. Pereca 21Data debiutu: 7 kwietnia 1998 rokuKurs debiutu: 31,40 złRynek notowań: podstawowy

Powstanie spółki i przedmiot działalnościHistoria spółki sięga II połowy XVIII wieku. Mennica Warszawska rozpoczęła działalność 10 lutego 1766 roku na mocy decyzji Sejmu Konwokacyjnego. Zakład bił wtedy monety srebrne, złote i miedziane, a także medale i ordery. W okresie powstania listopadowego Mennica wykonywała monety z napisami dwujęzycznymi, ruble, zajmowała się także szlifowaniem luf karabinów. Jako Mennica Państwowa firma działa od 1935 roku na podstawie rozporządzenia Ministra Skarbu. Budynki zakładu w dużym stopniu ucierpiały podczas obrony Warszawy w 1939 roku. Po wojnie wobec braku zapotrzebowania na monety przedsiębiorstwo wykonywało odznaczenia wojskowe i tablice dla instytucji. W latach 1950-52 wybudowano obecną siedzibę firmy przy skrzyżowaniu ulic Żelaznej i Pereca. Bicie pierwszych po wojnie monet rozpoczęto w 1953 roku. W latach 50. Mennica rozwinęła dodatkową działalność m.in. w zakresie przerobu metali szlachetnych i produkcji pieczęci. Przedsiębiorstwo państwowe przekształcono w spółkę akcyjną w lutym 1994 roku. Organem założycielskim był Narodowy Bank Polski.Podstawową działalnością Mennicy jest produkcja monet, wyrobów grawersko-medalierskich oraz wyrobów z metali szlachetnych. W ofercie firmy są monety m.in. obiegowe, odznaczenia, pieczęcie, medale oraz siatki katalityczne, absorpcyjne i dziane stosowane do produkcji nawozów azotowych. Największy udział w przychodach spółki ma sprzedaż wyrobów będących wynikiem przetwórstwa metali szlachetnych (około 60%), następnie sprzedaż monet obiegowych i kolekcjonerskich (około 30%). Bardziej rentowna jest produkcja monet (około 40-proc. udział w zyskach).Publiczna oferta i giełdowy debiutDecyzję o publicznej sprzedaży akcji Mennicy rząd podjął w połowie lipca 1997 roku. Skarb Państwa wystawił na sprzedaż 1 499 999 walorów serii A (z 5 mln, które tworzyły kapitał akcyjny), a dodatkowo spółka zaoferowała 500 tys. papierów nowej emisji serii B. Prospekt emisyjny firmy trafił do KPW 13 października 1997 roku. Zgodę na wprowadzenie akcji do publicznego obrotu Komisja wydała 6 lutego 1998 roku.Oferta akcji serii A trwała od 27 marca do 1 kwietnia 1998 roku. Na tydzień przed jej rozpoczęciem Minister Skarbu Państwa ustalił minimalną cenę sprzedaży walorów na 26 zł. Akcje cieszyły się sporym zainteresowaniem inwestorów. Złożono 7,8 tys. zamówień na 2,494 mln papierów, czyli o 66% więcej niż było w ofercie. Przydział papierów nastąpił na specjalnej sesji giełdowej 2 kwietnia 1998 roku. Ostateczną cenę sprzedaży ustalono na 30 zł - poziomie o 15,4% wyższym od ceny minimalnej. Zlecenia z ceną równą ustalonej zredukowano średnio o 4,7%.Debiut akcji Mennicy na giełdzie (7 kwietnia 1998 roku) nie był już tak okazały. Walory spółki wyceniono na 31,40 zł, czyli zaledwie o 4,7% wyżej od ceny sprzedaży.Zapisy w ramach drugiej części oferty - dotyczącej akcji serii B - przyjmowane były od 22 do 29 kwietnia ub.r. Pulę 500 tys. walorów podzielono na trzy transze - dużych inwestorów (500 tys. szt.), małych (75 tys. szt.) i pracowniczą (25 tys. szt.). Zarząd Mennicy ustalił cenę emisyjną akcji na 26 zł, a więc na poziomie równym dolnemu ograniczeniu wcześniej wyznaczonych widełek (26-30 zł). Duży wpływ na ustalenie właśnie takiej ceny miał ówczesny spadek optymizmu na warszawskiej giełdzie. Ofertę sprzedano przy pomocy gwarantów - nadsubskrypcję zanotowano jedynie w transzy małych inwestorów, którzy zamówili 147 tys. papierów. Łącznie zapisano się na 442,8 tys. akcji, z czego na 287,4 tys. akcji opiewały zapisy inwestorów dużych, a na kolejne 8 tys. zapisy pracowników. Gwaranci domknęli sprzedaż obejmując łącznie 57,2 tys. walorów (COK Banku Handlowego 52,3 tys., a CDM Grupy Pekao 4,9 tys. szt.).Wykorzystanie wpływów ze sprzedaży akcjiZe sprzedaży akcji serii B Mennica pozyskała 13 mln zł. Pieniądze te - zgodnie z celami emisji deklarowanymi w prospekcie emisyjnym - przeznaczono na modernizację starego budynku spółki, w którym prowadzone jest przetwórstwo metali szlachetnych. Spółka przewidziała wydatkowanie na ten cel, łącznie na roboty budowlano-instalacyjne oraz zakupy nowych maszyn i urządzeń, 35,5 mln zł. Program modernizacji zakończy się w połowie br., a spółka poza wpływami ze sprzedaży akcji finansuje go z zysków i amortyzacji z lat ubiegłych.Historia notowańPierwsze sesje notowań nie były dla akcjonariuszy Mennicy zbyt szczęśliwe. W ciągu zaledwie trzech sesji kurs akcji firmy spadł do 28 zł. Do końca kwietnia ub.r. cena papierów kształtowała się w trendzie bocznym, następnie przez półtora miesiąca (od początku maja do połowy czerwca) na rynku walorów zagościła bessa. Kurs akcji spadł z 28 zł do 17 zł (na sesji 16 czerwca ub.r.). Poprawa nastrojów na rynku giełdowym przyczyniła się do odwrócenia niekorzystnej tendencji. W ciągu miesiąca, do połowy lipca ub.r., cena walorów spółki wzrosła do 24,40 zł (20 lipca ub.r.). Kontynuacji wzrostów przeszkodziło pogorszenie sytuacji na światowych rynkach papierów wartościowych, w tym również w Warszawie. W konsekwencji (także kryzysu finansowego w Rosji i ogólnego załamania cen na giełdach) kurs papierów Mennicy spadł w okresie niespełna trzech miesięcy do 10,30 zł (było to roczne minimum ceny zanotowane 9 października ub.r., kurs ten ponownie wystąpił na sesji 3 grudnia ub.r.). Od drugiej dekady października ub.r. cena papierów firmy kształtuje się z zaskakującą regularnością - zmiana tendencji następuje co miesiąc. W październiku, grudniu ub.r. oraz lutym br. na rynku papierów spółki przeważały wzrosty, z kolei w listopadzie ub.r., styczniu i marcu br. spadki. Ruchy cen nie były jednak gwałtowne - np. trend od października ub.r. do połowy marca br. można zaklasyfikować jako boczny. Akcjonariusze Mennicy nie mogą być zadowoleni z przebiegu notowań akcji. Na wczorajszej sesji - równo rok po debiucie - walory spółki wyceniono na 13,10 zł, czyli na poziomie o 58,3% niższym od kursu debiutu.Wyniki finansoweW 1998 roku przychody Mennicy - według raportu za cztery kwartały ub.r. - wyniosły 143 mln zł (w roku 1997 było 92,6 mln zł), a zysk netto 12,035 mln zł (10,356 mln zł). Firmie udało się więc zrealizować skorygowaną prognozę wyników, według której przychody miały wynieść 139 mln zł, a zysk 11,6 (w połowie ub.r. planowano 129,6 mln zł i 15,5 mln zł).Kondycja ekonomiczna Mennicy jest dobra. Na koniec 1998 roku aktywa firmy wynosiły 190,5 mln zł i głównym ich składnikiem były rzeczowy majątek trwały o wartości 82 mln zł oraz majątek obrotowy 91,7 mln zł (w tym zapasy 49,2 mln zł). Po stronie pasywów kapitał własny podliczono na 175,7 mln zł (m.in. kapitał akcyjny 55 mln zł i kapitał rezerwowy 99,2 mln zł). Łączne zobowiązania firmy nie przekraczały 11 mln zł.Bilans Mennicy wykazuje spore możliwości firmy do zaciągania zobowiązań. Pod koniec ub.r. firma zdecydowała się na emisję 250 czteroletnich obligacji o łącznej wartości nominalnej 25 mln zł (125 obligacji zamiennych na akcje oprocentowanych 10 proc. w skali roku oraz 125 obligacji zwykłych). Wpływy ze sprzedaży papierów dłużnych firma zamierza wykorzystać na budowę obiektu administracyjno-biurowego w Warszawie. W działalności developerskiej zarząd upatruje szanse na rozwój spółki. Przy skrzyżowaniu ulic Pereca i Waliców na gruncie Mennicy i zlecenie firmy budowany jest budynek o powierzchni użytkowej 12 tys. m2 i kubaturze 44,5 tys. m3. Budowa obiektu, który docelowo będzie wynajmowany, pochłonie około 48 mln zł. Inwestycja ma być oddana przed końcem 2000 roku i, jak szacuje firma, zwróci się w okresie 8 lat. Spółka zamierza w przyszłości zająć się intratną produkcją kart chipowych i tablic rejestracyjnych.W br. według prognozy zarządu przychody Mennicy wyniosą 135,8 mln zł, a zysk netto 12,827 mln zł. Sprzedaż byłaby więc o 5,1% niższa od ubiegłorocznej, a zysk o 6,6% wyższy. Niższe przychody będą konsekwencją spadku popytu na wyroby spółki (siatki katalityczne) ze strony producentów nawozów azotowych. Rentowność netto firmy ma wzrosnąć do 9,4% wobec 8,4% w 1998 roku (spółka nie będzie ponosić kosztów modernizacji nieruchomości przy ul. Annopol, którą wniosła do spółki zależnej. Mennica-Invest). Podstawą planu finansowego na br. jest m.in. umowa na dostawę monet o wartości nominalnej 47,5 mln zł zawarta z Narodowym Bankiem Polskim. Kontrakt ten, według prezesa Janusza Pilitowskiego, powinien zapewnić spółce około 40% rocznych przychodów i 30% zysku.

PIOTR FREULICH