Zarząd Próchnika zaproponuje na WZA 30 czerwca podjęcie uchwały w sprawie podwyższenia kapitału akcyjnego. Nowa emisja walorów serii C miałaby zostać przeprowadzona z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy. Spółka nie podała wielkości emisji oraz celów, na które wyda pozyskane środki.WZA zdecyduje też o zmianie statutu. Próchnik, poza możliwością emisji obligacji zamiennych na akcje, chce też mieć zapisane prawo do przeprowadzania umorzenia walorów. Na razie buy backu w Próchniku nie będzie, spółka ponosi bowiem straty. W 1998 r. przy przychodach w wysokości 65 mln zł zanotowała stratę operacyjną w wysokości 3,3 mln zł (rok wcześniej było prawie 3 mln zysku). Strata netto w ub.r. przekroczyła 36 mln zł. Czerwcowe walne ma podjąć uchwałę w sprawie jej pokrycia.Próchnik po przejęciu akcji 6 spółek z portfela wiodącego NFI Piast, nie może wyjść na prostą. Po pierw-szych czterech miesiącach strata spółki wynosi 2,6 mln zł, a grupy kapitałowej ponad 8,5 mln zł. Nie widać, na razie, pozytywnych efektów konsolidacji, choć spółka rozpoczęła restrukturyzację. Zaczęła sprzedawać nie wykorzystane nieruchomości i maszyny, redukuje zatrudnienie.Największy akcjonariusz Próchnika, NFI Piast (ma 49,8% głosów), nie chciał komentować proponowanej uchwały o podwyższeniu kapitału spółki. Najprawdopodobniej celem emisji jest poprawa płynności finansowej, która coraz bardziej się pogarsza. Nie można też wykluczyć, że część środków pozyskanych z rynku Próchnik zdecyduje się przeznaczyć na dalsze inwestycje. Otrzymał zgodę na przekroczenie 33-proc. progu głosów w Wistilu (wraz z podmiotami zależnymi posiada już ponad 11% udziałów).
D.W.
