Do końca lipca dwie spółki

Brytyjska spółka Tarmac, znana na naszym rynku z tytułu prawie 100% udziału w WKSM, o ponad jedną trzecią zmniejszyła wysokość dywidendy, co jest wynikiem podzielenia jej na firmę budowlaną i produkującą materiały budowlane.

Ostateczny podział ma nastąpić do końca lipca. Spółka budowlana będzie miała nową nazwę - Carillion, a o wiele większa firma produkująca materiały budowlane pozostanie przy nazwie Tarmac. Akcjonariusze spółki dostaną po jednej akcji nowego Tarmacu i jednej akcji Carilliona za pięć obecnie posiadanych papierów Tarmacu. Nowe akcje mają wejść do obrotu 30 lipca.Dość znaczną pozycją w kosztach całej operacji będzie 1,37 mln GBP (2,2 mln USD), które otrzyma Sir Neville Simms, prezes Tarmacu, jako rekompensatę za utratę tego stanowiska. Będzie wprawdzie sprawował teraz funkcję prezesa i dyrektora generalnego w spółce Carillion, ale dostanie w gotówce 667 tys. funtów za zgodę na niższą pensję oraz do 703 tys. GBP jako rekompensatę za utracone uprawnienia emerytalne. Jego roczna pensja w nowej spółce ma wynosić 340 tys. GBP.Prezes nowego Tarmacu Roy Harrison powiedział, że podział pozwoli jego spółce skoncentrować się na inwestowaniu w nowe rozwojowe produkty i na nowych rynkach, głównie w Stanach Zjednoczonych oraz kontynentalnej Europie, przy jednoczesnej obniżce kosztów.Nowy Tarmac pozostawi też sobie znakomitą większość długów obecnej spółki. Na koniec ub.r. wynosiły one 489,7 mln GBP. Natomiast Carillion ma mieć wpływy gotówkowe netto na poziomie 147 mln funtów, aczkolwiek w pierwszym roku samodzielnej działalności spółka przewiduje, że zaledwie wyjdzie na zero.Carillion skoncentruje się na rozwoju usług finansowych i infrastrukturalnych, z których w 2001 roku zamierza osiągnąć połowę przychodów wobec 1/3 obecnie.

J.B.