Rosnąca konkurencja w strefie euro wymusza zmiany
ABN Amro, największy bank holenderski, zamierza zreorganizować swoją działalność na rynkach zachodnioeuropejskich. Połączy on bankowość korporacyjną i detaliczną, co powinno sprzyjać lepszym wynikom na rynkach w nowych warunkach, które powstały po wprowadzeniu wspólnej europejskiej jednostki walutowej - euro.Nowy oddział, z główną siedzibą w Amsterdamie, będzie odpowiedzialny za działalność na rynkach wszystkich krajów należących do Unii Europejskiej oraz w Szwajcarii. Jego szefem zostanie Rijkman Groenink, członek zarządu ABN Amro i obecny prezes oddziału holenderskiego. Pod jego nadzorem znajdzie się 3,5 tys. filii banków. - Z punktu widzenia strategicznego cała ta operacja ma sens. Wszystkie czołowe banki europejskie czynią obecnie podobne kroki, aby sprostać rosnącej konkurencji w Europie - powiedział agencji Bloomberga Stuart Graham, analityk z J.P. Morgan Securities.Głównymi klientami nowego oddziału ABN Amro będą europejskie koncerny, które prowadzą działalność zagraniczną, jednak nie globalni potentaci. - Nie myślimy o takich firmach, jak Nestle czy Sony - podkreśla rzecznik ABN Amro Jules Prast. - Zaletą naszego banku jest to, że posiadamy własne kanały rozliczeniowe w Europie Zachodniej - dodaje.Segment kierowany przez Rijkmana Groeninka skoncentruje się przede wszystkim właśnie na obsłudze międzynarodowych rozliczeń, kredytach dla przedsiębiorstw, finansowaniu eksportu. Dotychczas w tej działalności ABN Amro koncentrował się przede wszystkim na lokalnym rynku holenderskim oraz częściowo we Włoszech. Właśnie tamtejszy rynek wydaje się być najbardziej atrakcyjny dla Holendrów. Posiadają oni 8,76% akcji piątego co do wielkości włoskiego banku - Banca di Roma. ABN Amro jest również strategicznym partnerem Banca Antoniana Popolare Veneta Scrl, jednego z największych banków w działających północno--wschodnich Włoszech, który kupił 50,3% udziałów w Banca Nazionale dell'Agricoltura.Reorganizacja europejskiej działalności holenderskiego banku to tylko jeden z kroków mających na celu wzmocnienie jego pozycji na Starym Kontynencie. Niedawno prezes ABN Amro Jan Kalff oświadczył, że kolejny będzie rozwój działalności banków za pośrednictwem sieci komputerowych.
Ł.K.