Analitycy ostrzegają przed zmianą trendu w Rosji
Po środowym wzroście rosyjskiego indeksu o 2,67%, w czwartek tamtejsza giełda powróciła do rozpoczętego w ubiegłym tygodniu trendu spadkowego. Inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków, co doprowadziło do zniżki indeksu RTS o 1,54%. Niewielkie wzrosty zanotowały natomiast wskaźniki w Budapeszcie i Pradze.
BudapesztCzwartkowa sesja przyniosła wzrost wartości podstawowego indeksu węgierskiej giełdy. BUX podwyższył się o 0,45% i zamknął dzień na poziomie 7325,43 pkt. Liderami aprecjacji były banki. Zainteresowanie ich papierami spowodowane zostało piątą w tym roku obniżką podstawowej stopy dwutygodniowych depozytów przez węgierski bank centralny. - To powinno ożywić naszą gospodarkę i zwiększyć akcję kredytową banków - powiedział jeden z węgierskich analityków. Najwięcej zyskał w czwartek OTP Bank. Poza obniżką stopy depozytów, w przypadku tego banku, inwestorzy pozytywnie odebrali także wiadomość o zamiarze odkupienia przez skarb państwa udziałów w liniach lotniczych Malev (OTP jest współwłaścicielem firmy, która nabyła akcje Malev w ramach prywatyzacji). Inwestorzy, zwłaszcza zagraniczni, chętnie kupowali także walory producenta części samochodowych Raba. Stało się tak po potwierdzeniu przez spółkę informacji o prowadzeniu rozmów z inwestorem strategicznym. Duży wzrost zanotowały także akcje spółki z branży medialnej Antenna Hungaria po ogłoszeniu, że zamierza ona objąć 20% udziałów w trzecim na Węgrzech operatorze telefonii komórkowej.PragaPodobnie jak dzień wcześniej, także w czwartek wzrosty stały się udziałem praskiego parkietu. Główny wskaźnik koniunktury na czeskim rynku PX-50 zyskał kolejne 1,15% i zamknął dzień na poziomie 483,1 pkt. Po trzech spadkowych dniach straty zaczęła odrabiać spółka Ceske Radiokomunikace. Walory tej firmy podrożały o 4,3%. Znaczący wzrost (o 1,4%) zanotowała także firma z branży telekomunikacyjnej SPT Telecom. Także ta spółka notowała na początku tygodnia deprecjację. Przypomnijmy, że była ona spowodowana nieprzyznaniem koncesji na trzecią sieć GSM w Czechach operatorowi związanemu z Ceske Radiokomunikace i SPT Telecom.MoskwaWszystko wskazuje na to, że spadkowa tendencja w Moskwie zapoczątkowana pod koniec ubiegłego tygodnia zostanie utrzymana. Po jednodniowym wzroście w środę, w czwartek rynek zanotował dalszą zniżkę. - Wszyscy byli bardzo zdziwieni, jak łatwo RTS zyskał w środę prawie 3%. Dlatego też większość inwestorów zdecydowała się na realizację zysków - powiedział Reuterowi Dimitri Kuljaszeniec z MFK Renaissance. W efekcie podstawowy barometr koniunktury obniżył się o 1,54% i zamknął sesję na poziomie 139,13 pkt. Niepokojącym faktem jest znaczna obniżka wartości obrotów. Zdaniem analityków, może to być zapowiedź poważniejszych spadków - Biorąc pod uwagę, że trend wzrostowy trwa już praktycznie nieprzerwanie od połowy maja, należy liczyć się z jego zmianą - uważa jeden z rosyjskich maklerów.
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i GRZEGORZ ZYBERT