Od kilku tygodni podstawowy indeks GPW porusza się w trendzie bocznym. W tym czasie ukształtowały się poziomy wsparcia - około 16 700 pkt. i oporu - około 17 600 pkt. Bardzo możliwe, że w najbliższym czasie wykres będzie oscylował w tych widełkach. Prawdopodobieństwo takiego rozwoju sytuacji zwiększa fakt, że ostatnie ruchy - w tym także mały spadek na wczorajszej sesji - są nieznaczne i odbywają się przy bardzo małych obrotach. Pamiętać należy, że dwa tygodnie temu indeks wybił się ze średnioterminowego przyspieszonego kanału trendowego, pokonując jego dolną linię. Ewentualne spadki wynikające z wysokości formacji powinny sięgnąć poziomu około 16 000 pkt. Obecnie jednak długoterminowa linia trendu wzrostowego jako wsparcie wyznacza 16 150 pkt. Pesymistyczny scenariusz wydaje się na razie mało prawdopodobny, dlatego skłaniałbym się ku powolnej kontynuacji trendu horyzontalnego i załamania formacji przyspieszonego kanału.Niekorzystny dla rynku sygnał sprzedaży dał wczoraj Ultimate, który pokonał od góry linię 50 pkt. Neutralnie zachowuje się RSI, utrzymując się w obszarze równowagi. Na wykresie MACD linia oscylatora biegnie poniżej średniej.
PIOTR ŻYCHLIŃSKI Gazeta Giełdy Parkiet
