Fundusze inwestycyjne
Praktycznie wszystkie działające na naszym rynku towarzystwa funduszyinwestycyjnych swoje nadzieje na szybki rozwój wiążą z trzecim filaremnowego systemu emerytalnego. Daje on szansę z jednej strony na powiększenieaktywów funduszy, a z drugiej - na ich upowszechnienie w społeczeństwie.
Większość działających na naszym rynku TFI już od dłuższego czasu przygotowuje swą ofertę produktową pod kątem możliwości, jakie stwarza trzeci filar. Zaletą TFI są tu relatywnie niskie koszty - opłaty manipulacyjne nie przekraczają 3% (przeważnie towarzystwa umożliwiają ich negocjację lub nawet zniesienie), a opłata za zarządzanie nie przekracza 2%. Dodatkowo, ze względu na regulacje prawne, polityka inwestycyjna oraz struktura kosztów jest dla inwestorów bardziej przejrzysta niż na przykład w firmach oferujących ubezpieczenia na życie. Dodatkowo fundusze inwestycyjne są odrębnymi od TFI osobami prawnymi, a aktywa w nich ulokowane są przechowywane w banku powierniku. Oznacza to, iż nie wchodzą one w skład majątku towarzystwa i w razie jego kłopotów interesy klientów są całkowicie zabezpieczone. Z sytuacją tego typu nie mamy do czynienia w przypadku firm ubezpieczeniowych.Mimo niezaprzeczalnych zalet TFI będzie ciężko walczyć o klientów. Chodzi tu przede wszystkim o pozycję towarzystw ubezpieczeniowych, która jest obecnie znacznie silniejsza niż TFI. Dodatkowo poważną konkurencją (zwłaszcza pod względem kosztów) mogą być firmy zarządzające aktywami, które również wiążą z trzecim filarem duże nadzieje na pozyskanie nowych klientów.Pierwsze produktyGeneralnie wypracowano dwie strategie wejścia TFI na rynek PPE. Pierwsza z nich zakłada powołanie nowego funduszu specjalnie na użytek reformy, a druga - skorzystanie z już istniejących funduszy. Drugie rozwiązanie powodowało pewne ograniczenia czasowe. Większość z działających na naszym rynku towarzystw rozpoczęła oferowanie usług pod rządami starej ustawy Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych. Oznaczało to, iż by zaoferować produkty w ramach trzeciego filaru, były one zmuszone do przekształcenia funduszy powierniczych w inwestycyjne. Proces w części TFI do tej pory nie został zakończony.Pierwszym towarzystwem, które powołało fundusz trzeciofilarowy, było TFI Banku Handlowego. W kwietniu bieżącego roku został zarejestrowany Specjalistyczny Otwarty Fundusz Inwestycyjny Kapitał Handlowy Senior. Jest to w założeniu fundusz zrównoważony - co najmniej 60% jego aktywów jest lokowane w papiery dłużne. W maju br. przedstawiciele TFI BH zadeklarowali, iż w akcjach inwestowanych będzie maksimum 20% aktywów funduszu, a nie jak wcześniej zapowiadano 40%.Być może jednym z powodów takiej sytuacji jest fakt, że zakłady pracy, muszą uzyskać zgodę Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi na wnoszenie składek do funduszu. UNFE ma natomiast 60 dni na wydanie decyzji. Duży wpływ ma z pewnością odwlekająca się nowelizacja ustawy o PPE. Większość pracodawców wstrzymuje po prostu uruchomienie programów do czasu ostatecznego unormowania regulacji prawnychKolejnym towarzystwem, które zaproponowało produkt trzeciofilarowy było TFI Skarbiec - w lipcu został zarejestrowany Skarbiec III Filar. Jego polityka inwestycyjna, podobnie zresztą jak deklarowane strategie wszystkich funduszy trzeciofilarowych, jest zbliżona do polityki KH Senior. Większość środków jest lokowana w rządowych papierach dłużnych. Warto też zwrócić uwagę, iż TFI Skarbiec podpisał porozumienie z Zarządem Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w sprawie zarekomendowania oszczędzania w nowym funduszu specjalistycznym.Deklaracji coraz więcejUtworzenie specjalistycznych funduszy trzeciofilarowych deklarują kolejne towarzystwa. Zamiar taki zasygnalizowało m.in. TFI WBK AIB, TFI PZU a także TFI SEB (dawniej TFI ABB). To ostatnie towarzystwo w zdobywaniu klientów liczy na pracowników polskich firm koncernu ABB. - ABB było naszym naturalnym partnerem do rozmów w sytuacji, gdncern ten był jedynym akcjonariuszem towarzystwa. Po zmianie właściciela nie mieliśmy negatywnych sygnałów i przyjmujemy, że ABB będzie naszym głównym klientem - mówił Zenon Słomski, prezes TFI SEB.Poszerzenie gamy produktów o fundusz trzeciofilarowy deklarowało też TFI DWS. W lipcu br. towarzystwo to uzyskało zezwolenie KPWiG na utworzenie funduszu zabezpieczenia emerytalnego. Rozpoczęcie sprzedaży jednostek jest planowane na wrzesień bieżącego roku.Pomimo wstępnych deklaracji, że oferta trzeciofilarowa będzie oparta na istniejących funduszach, nowy produkt powoła też najprawdopodobniej Pioneer Pierwsze Polskie Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych. Towarzystwo to wspólnie z Telekomunikacją Polską podpisało w połowie czerwca list intencyjny w sprawie utworzenia pracowniczego programu emerytalnego. Pioneer chciałby umożliwić pracownikom TP SA nabywanie jednostek uczestnictwa w zamian za akcje TP SA. Według wstępnych założeń, fundusz specjalistyczny założony przez Pioneera pod kątem umowy z TP SA ma mieć charakter funduszu zrównoważonego.Nie wszystkie towarzystwa planują powoływanie nowych funduszy pod kątem trzeciego filaru - część z nich swą ofertę chce zbudować wokół istniejących towarzystw. Takie rozwiązanie deklaruje m.in. TFI ING BSK, PKO/Credit Suisse TFI oraz TFI Korona (choć to ostatnie nie wyklucza takiej możliwości). Dodatkowo również towarzystwa, które utworzyły lub zamierzają utworzyć fundusze specjalistyczne, chcą również wykorzystać dotychczasowe produkty. Zastosowane rozwiązanie przewiduje tu zaoferowanie pracodawcom portfela funduszy. Na przeszkodzie mogą tu jednak stanąć rozwiązania prawne, a dokładnie zapis mówiący, iż TFI mogą w ramach jednego zakładu pracy zaoferować tylko jeden fundusz inwestycyjny.Powstaje IV filarPoza produktami zaadresowanymi do pracowniczych programów emerytalnych, TFI rozwijają ofertę oszczędzania długoterminowego, która powoli zaczyna być określana mianem czwartego filaru. Chodzi tu o programy długoterminowego oszczędzania. Inwestor w zamian za deklarację systematycznego oszczędzania określonych kwot przez określony okres (minimum wynosi przeważnie 5-7 lat) uzyskuje zniżki w opłatach manipulacyjnych. Cel oszczędzania jest tu dowolny, jednak TFI w większości przypadków wiążą go właśnie z zabezpieczeniem dodatkowej emerytury. Taka forma inwestycji jest całkowicie dobrowolna i, w przeciwieństwie do III filaru, jej rozpoczęcie jest uzależnione tylko i wyłącznie od woli klientów. Nie ma też formalnych ograniczeń, jeśli chodzi o wycofanie zainwestowanych pieniędzy. Inwestor, który zachce wycofać gotówkę przed zadeklarowanym wcześniej okresem, traci po prostu zniżkę w opłatach dystrybucyjnych. Tego typu rozwiązania oferują już praktycznie wszystkie towarzystwa, działające na naszym rynku. Dodatkową zaletą tego typu rozwiązań jest niewielka kwota minimalna inwestycji - przeważnie wynosi ona 50 zł.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ