Akcyza na olej opałowy
Minister gospodarki, Janusz Steinhoff, zaprotestował w liście do premiera Jerzego Buzka przeciw rozporządzeniu ministra finansów z 23 czerwca br. w sprawie akcyzy na olej opałowy. Wnosi o uchylenie rozporządzenia.Według ministra Steinhoffa, tempo, w jakim rozporządzenie zostało wydane spowodowało, że nikt nie zdołał przygotować się do wejścia w życie nowych przepisów (przedtem olej opałowy nie był obciążony podatkiem akcyzowym). Minister finansów - zdaniem Janusza Steinhoffa - ominął procedurę uzgodnieniową i zignorował uprawnienia ministra gospodarki, który odpowiada za równoprawne traktowanie podmiotów w sektorze energetycznym.Minister gospodarki zwraca uwagę, że w rozporządzeniu nie wszystkie rodzaje oleju opałowego zostały obciążone podatkiem. Akcyzą objęto oleje, z których co najmniej 85% destyluje się w temperaturze 350 st. Celsjusza. Są to głównie oleje z importu. Oleje o niższym stopniu destylacji i gorszych parametrach jakościowych są więc zwolnione z akcyzy. Warunki te spełnia olej o nazwie "Ekoterm", produkowany w Petrochemii Płock (Polski Koncern Naftowy). Zdaniem ministra Steinhoffa, jest to przykład nierównego traktowania produktów krajowych i zagranicznych, co może nie spodobać się Unii Europejskiej.
M.P.