- W trakcie tegorocznej interwencji kupiliśmy znacznie więcej zbóż niż rok temu w tym samym czasie - oznajmił wczoraj wiceminister rolnictwa Ryszard Brzezik. Według niego i Agencji Rynku Rolnego, przedsiębiorcy kupili już ok. 500 tys. ton. W ub.r. było to 320 tys. ton. Co prawda, jeszcze nie wszyscy, którzy podpisali umowy z agencją na prowadzenie skupu, już go rozpoczęli, jednak "sytuacja ta zmienia się dość szybko". Firmy muszą najpóźniej w piątek zacząć kupować, bo zobowiązują je do tego zawarte kontrakty. Na razie ARR nie zamierza zwiększać limitu tegorocznego skupu (3 mln ton pszenicy i żyta). Jak mówi Jan Lisowski, prezes agencji, o tym będzie można rozmawiać, gdy kupionych zostanie ok. 2 mln ton.
M.CH.