Rośnie zainteresowanie dużymi firmami budowlanymi

Wczoraj w notowaniach jednolitych akcje Budimeksu i Exbudu osiągnęły ceny najwyższe od 52 tygodni. Zdaniem analityków, przy małych możliwościach zarobku na spółkach o największej kapitalizacji (jak np. KGHM, TP SA czy Elektrim), inwestorzy skierowali zainteresowanie na spółki budowlane. Jednak wzrost popytu dotyczy praktycznie tylko dwóch największych firm - Budimeksu i Exbudu.

We wtorek papiery Budimeksu wyceniono na 26 zł, przy obrotach ponad 3 mln zł. Specjaliści uważają, że aprecjacja kursu spowodowana jest przez kilka czynników, wśród których wiodącą rolę odgrywają: restrukturyzacja grupy i nowa strategia działalności, wdrażana przez władze spółki oraz wzrost znajomości firmy wśród zagranicznych inwestorów. - Choć na polskim rynku zaangażowanie zagranicznego kapitału jest niewielkie, widać, że instytucje finansowe interesują się Budimeksem - powiedział PARKIETOWI Rafał Jankowski z CDM Pekao SA. Jego zdaniem, inwestorzy zauważyli duże możliwości generowania środków pieniężnych przez warszawską firmę. Obecnie Budimex dysponuje gotówką w wysokości około 60 mln zł. Na 55 mln zł wyceniane są hotele, które zostaną sprzedane w najbliższym czasie, podobną wartość mają posiadane akcje Kredyt Banku. - Nie przypuszczam jednak, aby Budimex pozbywał się walorów banku, choć mogą one zostać np. zastawione - uważa R. Jankowski. Zwraca on uwagę, że przy obecnej wycenie rynkowej Budimeksu (około 420 mln zł) taki potencjał generowania środków finansowych pozwala na dalszy wzrost kursu. Analitycy są zgodni, że nowa koncepcja rozwoju grupy kapitałowej warszawskiej spółki jest uzasadniona ekonomicznie i bardziej przejrzysta dla inwestorów.Nieco gorzej oceniane są natomiast działania porządkujące grupę Exbudu, choć specjaliści dostrzegają pozytywne elementy, jak chociażby sprzedaż Michałowi Sołowowi spółek medialnych z holdingu. - To jednak dopiero początek drogi. Na duże zmiany w fundamentach grupy Exbudu musimy jeszcze poczekać - uważa R. Jankowski. Wszystko wskazuje więc na to, że wzrost kursu kieleckiej firmy budowlanej może mieć głównie podłoże spekulacyjne, czemu ostatnio sprzyjały pogłoski o możliwości przejęcia przez zagranicznego inwestora oraz ewentualnych zmianach w zarządzie. We wtorek w notowaniach jednolitych papierami Exbudu handlowano po 37,10 zł.

GRZEGORZ ZYBERT