Kurs Energomontażu-Północ najwyższy od roku
Na wczorajszej sesji kurs akcji Energomontażu-Północ wzrósł o 8,1%, do 17,3 zł, osiągając swoje roczne maksimum. Wolumen obrotu wyniósł 21 tys. walorów, podczas gdy dzień wcześniej właściciela zmieniło tylko 1,1 tys. papierów.
Prezes Energomontażu-Północ Marian Bosowski powiedział PARKIETOWI, że w ostatnim okresie nie wydarzyło się w spółce nic takiego, co mogłoby na spadającym rynku w istotny sposób podnieść wycenę firmy.Na wczorajszej sesji WIG stracił na wartości 2%, a MIDWIG 3%. Spadły ceny akcji 96 spółek. Dlatego aprecjacja kursu Energomontażu-Północ (najwyższa na sesji), przy tak znaczącym wzroście wolumenu obrotu jest zaskoczeniem. - Mnie też to zaskoczyło. Abstrahując jednak od obecnej koniunktury na giełdzie uważam, że nasze akcje są niedowartościowane. Nadal są mniej warte niż podczas emisji. Ponad rok temu sprzedawaliśmy walory po 24 zł - powiedział prezes Bosowski. Dodał, że w tym roku spółka wykazuje się wysokim tempem wzrostu sprzedaży i zysku. Po I półroczu br. jej przychody wyniosły ponad 101,5 mln zł (w analogicznym okresie ub.r. - 72 mln zł), zysk operacyjny 3,7 mln zł (1,4 mln zł), a wynik netto 2,4 mln zł (1,78 mln zł).Na wzrost kursu Energomontażu--Północ wpłynęły najprawdopodobniej spekulacje o możliwym zwiększeniu udziałów w tej spółce przez Konsorcjum Finansowo-Inwestycyjne Colloseum (ma 25% akcji). Firma ta kilka miesięcy temu ogłosiła wezwanie i chciała objąć akcje warszawskiej spółki, uprawniające do wykonania prawie 50% głosów. Nie otrzymała jednak wówczas zgody KPWiG na przekroczenie progu 33%. Niewykluczone że Colloseum złożyło kolejny wniosek do Komisji o uzyskanie zgody na tę transakcję.
D.W.