PKN dla emerytów
Fundusze emerytalne deklarują zainteresowanie zakupem akcji PKN w publicznej ofercie. Jednak najprawdopodobniej będą kupowały bardzo ostrożnie.Według Michała Szczurka, zarządzającego OFE Nationale Nederlanden, spółkę o takiej wielkości, która będzie miała tak duży udział w indeksie, będzie chciał kupić każdy fundusz emerytalny. Podobnie Mariusz Dąbkowski, zarządzający OFE Ego, sądzi, że oferta PKN może być dla funduszy bardzo interesująca. Pod warunkiem jednak, że jego wycena będzie porównywalna z wyceną podobnych firm z Europy Środkowej, np. z węgierskim koncernem MOL.- Jeśli się okaże, że wycena jest zawyżona, nikt PKN-u nie będzie chciał kupować - stwierdził.Jednak nawet jeśli oferta okaże się wyjątkowo atrakcyjna, to i tak fundusze nie będą się za bardzo angażować. Problemem przede wszystkim jest wielkość aktywów. W akcje jednej spółki fundusze mogą zaangażować maksymalnie 5% swoich aktywów. Nawet w przypadku największych funduszy emerytalnych, takich jak Commercial Union lub Nationale Nederlanden, oznacza to możliwość zakupu akcji jedynie za ok. 12,5 mln zł. Mniejsze fundusze będą mogły wyłożyć tylko kilka milionów zł.Jednak, zdaniem Ryszarda Jacha, wiceprezesa PTE Skarbiec-Emerytura, fundusze nie zdecydują się na zaangażowanie 5% swoich aktywów. Przy obecnym udziale akcji w aktywach OFE na poziomie 5-10% tak duży zakup walorów PKN spowodowałby zachwianie struktury portfela. Brak dywersyfikacji zaś mógłby mieć zły wpływ na wyniki funduszy - przy debiucie na poziomie niższym od ceny nabycia jednostki OFE mogłyby mocno stracić na wartości.- Wpływ OFE na powodzenie oferty PKN będzie niewielki - stwierdził R. Jach. - Mogłoby być inaczej, gdyby ZUS działał normalnie i przesyłał wszystkie składki.
M.S.
