Ku zaskoczeniu większości uczestników i analityków rynku, Rada Polityki Pieniężnej nie podwyższyła wczoraj stóp procentowych. Zadecydował o tym prawdopodobnie brak pełnej informacji o przyczynach zaobserwowanych we wrześniu tendencji - przede wszystkim wzrostu inflacji i produkcji przemysłowej. RPP zaczeka do połowy listopada na dane o październikowym wzroście cen i sytuacji rachunku bieżącego bilansu płatniczego - zwłaszcza wysokości deficytu obrotów towarowych.Zdaniem Krzysztofa Rybińskiego z ING Barings, nieoczekiwany brak decyzji RPP spowoduje obniżenie o 20-30 pkt. bazowych stóp WIBOR. Wzrosną one jednak przed następnym posiedzeniem RPP, gdyż nadal spodziewana jest podwyżka stóp NBP. Z tego samego powodu może osłabnąć złoty.

P.S., Reuters