W środę na warszawskiej giełdzie nie odnotowano większych zmian. Co prawda spadły niemal wszystkie (poza NIF) indeksy, jednak w każdym przypadku zmiana była mniejsza niż 1%. Na bardzo niskim poziomie utrzymały się obroty - ich wartość na rynku podstawowym wyniosła niespełna 63,5 mln zł. Indeks WIG stracił 0,6 i zamknął fixing na poziomie 14 661,2 pkt.Akcje Drosedu, Energomontażu Południe oraz Mostostalu Kraków osiągnęły wczoraj roczne maksima cenowe. Na najniższym od roku poziomie notowane były natomiast papiery spółek Clif i Pozmeat, a także dwóch NFI. Kursy walorów, które ustanowiły wczoraj roczne rekordy, rosły już od dłuższego czasu. W pierwszych dwóch przypadkach związane jest to z pogłoskami o możliwości pojawienia się inwestora strategicznego. W przypadku krakowskiego Mostostalu trwa natomiast walka pomiędzy Mostostalem Zabrze a Budimeksem o przejęcie kontroli nad firmą. Niewykluczone że obie spółki próbują umocnić swoją pozycję, dokonując zakupów na giełdzie.Na sesji nie notowano akcji Famotu Pleszew, co było związane z wezwaniem ogłoszonym przez niemiecką firmę Gildemeister. Wzrosło zainteresowanie ComputerLandem. Na fixingu obrót jego akcjami wyniósł 6,6 mln zł.Notowania ciągłe nie przyniosły większych zmian w obrazie rynku. WIG20 zamknął sesję niemal na takim samym poziomie, jaki miał na fixingu. Co więcej, przez cały okres notowań indeks nie odchylał się od poziomu z pierwszej części sesji o więcej niż 0,2%. Wzrost kontynuowały papiery Mostostalu Kraków - ich cena zyskała niemal 4%. Największy obrót zrealizowana na papierach Pekao, których kurs wzrósł o niespełna 1%.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ
