Rusza akcja kredytowa na PKN

Nawet dziesięciokrotne powiększenie środków własnych proponują inwestorom, biura maklerskie przyjmujące zapisy na PKN. Prowizje od przyznanych linii kredytowych nie powinny przekroczyć 0,5-0,8%, natomiast oprocentowanie pożyczek - 16% w skali roku.Przedstawiciele biur maklerskich zastrzegają na ogół, iż widełki cenowe dopiero co zostały poznane, zatem przedstawiane przez nich warunki kredytów nie są jeszcze ostateczne i mogą ulec zmianie. Z uzyskanych przez PARKIET informacji wynika jednak, iż minimalny proponowany lewar nie powinien być niższy niż 500% środków własnych. Jak poinformował nas Grzegorz Pędras, dyrektor katowickiego oddziału Beskidzkiego DM, jego biuro udzielać będzie kredytów w proporcji 1 do 10. - Atrakcyjne będą także prowizje od przyznanych pożyczek, które wyniosą od 0,2 do 0,5% - dodał. Jeszcze niższe prowizje zaoferuje DM BSK, który (w zależności od skali kredytu) będzie pobierać 0,1-0,8% przyznanych środków. - Ważną zaletą naszej oferty będzie brak oprocentowania kredytu aż do momentu przydziału akcji - stwierdził Ryszard Sikora, dyrektor ds. rynku wtórnego DM BSK. Po przyznaniu walorów oprocentowanie pożyczki wzrośnie do 16%, czyli do podobnego poziomu jak w innych biurach, gdzie będzie ono wynosić nie więcej niż 15-17%.Inwestorzy powinni także pamiętać, iż niektóre domy maklerskie, nie związane bezpośrednio z bankiem, mogą oferować odmienne linie kredytowe nawet w tym samym oddziale. Przykładowo PM Elimar negocjuje warunki z pięcioma bankami. - Chcemy w ten sposób zapewnić naszym klientom możliwość wyboru, w zależności od tego, czy chcą szybko pozbyć się akcji PKN-u (wówczas powinna ich bardziej interesować wysokość prowizji), czy też zamierzają walory przetrzymać dłużej (wtedy ważniejsze jest oprocentowanie) - powiedział Adam Atmański, dyrektor działu sprzedaży Elimaru.Oprócz lewarów i promocji, klienci DM BOŚ oraz CBM WBK będą mogli skorzystać ze składania zapisów przez własny komputer. Oferta ta jest zaś o tyle atrakcyjna, iż prowizje w Internecie są o kilkanaście procent niższe niż przy zleceniach składanych tradycyjnie.

A.M.