Środowy fixing przyniósł kolejny nieznaczny wzrost WIG (0,2%) i WIG20 (0,1%). Warto jednak zauważyć, iż aż sześć spółek rynku podstawowego zanotowało kurs najniższy od roku, a cena tylko jednej (Boryszewa) osiągnęła roczne maksimum. Elektrim, będący bohaterem ostatnich sesji, po raz kolejny był najaktywniejszym walorem. Przy wzroście kursu o 1,5% wartość transakcji zrealizowanych na papierach spółki przekroczyła 47 mln zł. Widać, iż trwa wymiana pakietów akcji pomiędzy inwestorami, których zraziły ostatnie niezbyt korzystne informacje dochodzące ze spółki, a tymi, którzy uważają, że po dość gwałtownej przecenie papiery Elektrimu stały się atrakcyjną inwestycją. Największy spadek (9,9%) na rynku podstawowym zanotowały papiery Zasady, których cena osiągnęła 2,37 zł. Co prawda, zapisy w ramach wezwania, w którym oferowana cena wynosi 2,83 zł, można składać do piątku, jednak system rozliczeń transakcji na GPW powoduje, iż kupując akcje w środę nie ma szans odsprzedać ich w piątek. W notowaniach ciągłych ponownie największy obrót (22,7 mln zł) zrealizowano na papierach Elektrimu. Ich cena na zamknięciu była o 1,8% wyższa niż na fixingu. W tej części sesji większość akcji dużych firm nie zmieniła w sposób znaczący ceny. W efekcie indeks WIG20 zyskał niespełna 0,4%. Znacząco przecenione zostały walory BOŚ i Grajewa (odpowiednio o 5% i 7,6%). Spółki te znajdowały się jednak wśród liderów wzrostów na fixingu. W środowych notowaniach ciągłych uwagę zwracał też wysoki obrót na papierach Orbisu. Wartość zrealizowanych transakcji przekroczyła tu 8,6 mln zł.

GRZEGORZ DRÓŻDŻ