Majątek Skarbu Państwa
Zbywalny majątek Skarbu Państwa, czyli taki, który może być przedmiotem prywatyzacji, jest wart około 134 mld zł. Wiceminister skarbu Aldona Kamela-Sowińska przyznała wczoraj, że zwiększenie wpływów z prywatyzacji w 2000 r. do 20,1 mld zł (z 11,7 mld zł) zostało podyktowane koniecznością nadzwyczajnego dofinansowania II filaru systemu emerytalnego. Powiedziała, że jednym ze sposobów osiągnięcia zwiększonych wpływów jest wykorzystywanie przez ministra skarbu jego możliwości decyzyjnych. - Jeśli np. mamy zgodę na sprzedaż od 25 do 35% akcji spółki, to często będziemy wyczerpywać górny limit - wyjaśniła A. Kamela-Sowińska.Resort skarbu nie szacuje wartości przyszłych bonów uwłaszczeniowych, których emisję zapowiada projekt ustawy o powszechnym uwłaszczeniu forsowany przez grupę posłów AWS. Takie szacunki nie są możliwe, gdyż w projekcie mało precyzyjnie opisano tzw. uwłaszczenie pośrednie. Bardziej konkretna jest koncepcja uwłaszczenia bezpośredniego, które ma polegać na przyznawaniu praw własności m.in. do mieszkań i działek rekreacyjnych.Wiceminister A. Kamela-Sowińska stwierdziła wczoraj, że - jej zdaniem - formą powszechnego uwłaszczenia jest zasilanie prywatyzowanym majątkiem reformy ubezpieczeń społecznych (do końca 2005 r. na ten cel przeznaczono 54 mld zł). Przypomniała, że majątek Skarbu Państwa już został w dużym stopniu podzielony. Oprócz jego udziału w reformie emerytalnej ma on zaspokoić roszczenia osób ze sfery budżetowej, które w najbliższych latach otrzymają rekompensaty finansowe. Część majątku państwowego stanowi też rezerwę reprywatyzacyjną.
B.J.
