Giełdowa przyszłość Izolacji Zduńska Wola
Po zmianach w radzie nadzorczej Izolacji związanych z przejęciem pełnej kontroli nad spółką przez duński koncern Icopal, nadszedł czas zmian w zarządzie. Funkcję prezesa objął Przemysław Rasz. Nie wiadomo, kiedy inwestor strategiczny podejmie decyzję w sprawie giełdowego statusu spółki.
W wyniku wezwań ogłoszonych przez Icopal Izolacja Zduńska Wola znalazła się pod całkowitą kontrolą duńskiego inwestora. Należy do niego 1 146 959 z 1 150 tys. wszystkich walorów przedsiębiorstwa. Free float wynosi zatem jedynie 3 041 akcji, czyli 0,26% kapitału akcyjnego. Od kilku miesięcy obroty na Izolacji są symboliczne (średnia z 10 sesji to 2 tys. zł), a kurs ma w tej sytuacji dość przypadkowy charakter (od kilku dni utrzymuje się na poziomie rocznego maksimum - 440 zł - i mimo codziennych nadwyżek sprzedaży w wysokości ponad 90% nie spada, co jednak jest zrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę, że np. wczoraj właściciela zmieniła tylko 1 akcja). Izolację wycofano z notowań ciągłych. Czy spółka zniknie także z fixingu i z obrotu publicznego? Aby tak się stało, Icopal musiałby ogłosić kolejne wezwanie i podjąć odpowiednią uchwałę na NWZA, a następnie wystąpić do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. W warunkach ostatniego wezwania pojawiła się deklaracja inwestora, iż w najbliższym czasie nie jest planowane podjęcie działań zmierzających do wycofania spółki z obrotu publicznego. Uzyskując zgodę na przekroczenie progu 50% głosów na WZA firmy, Duńczycy zobowiązali się nawet do sprzedaży akcji, które zapewniają im przekroczenie progu 75% głosów na WZA - o ile jednak sprzedaż nie wiązałaby się z istotną stratą finansową. W praktyce zobowiązania takie mają tylko charakter deklaracji, za którą nie idą konkretne działania.- Uważam, że spółka ponosi duże koszty funkcjonowania na giełdzie, przy małej płynności akcji w sytuacji, gdy jeden akcjonariusz posiada prawie 100% papierów. Bycie na GPW przynosi też korzyści, np. w sferze marketingu, public relations, możliwość dokonywania codziennej rynkowej wyceny spółki - powiedział PARKIETOWI Przemysław Rasz, od kilku dni prezes firmy. - Oczywiście, decyzja w tej sprawie należy do inwestora, ponieważ on jest właścicielem akcji. Nie potrafię powiedzieć, kiedy jakieś decyzje zostaną podjęte - stwierdził.Po trzech kwartałach br. narastająco spółka notuje 166,1 mln zł przychodów ze sprzedaży i 14 mln zł zysku netto. Wyniki są lepsze od wypracowanych w tym samym okresie zeszłego roku, kiedy zysk netto wynosił 11,68 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 155,73 mln zł. - Na koniec roku wyniki spółki powinny być porównywalne z zeszłorocznymi, wyniki grupy kapitałowej zaś nieznacznie gorsze ze względu na duże koszty finansowe naszej czeskiej firmy - twierdzi prezes Rasz. Pytany o strategię nowych władz, odpowiada, że jest to strategia rozwojowa, bardzo ściśle związana z planami Icopala. - W sferze handlowej planujemy wychodzić w większym stopniu na rynki zewnętrzne i zwiększać eksport. Realizujemy ogromne inwestycje, które Icopal zaakceptował, np. informatyzujemy przedsiębiorstwo, przygotowujemy się do uruchomienia produkcji nowego rodzaju pap termozgrzewalnych, dotychczas w Polsce nie wytwarzanych. Jeśli chodzi o inwestycje kapitałowe, to nie będziemy wykonywać żadnych ruchów bez zgody czy udziału Icopala - powiedział prezes Rasz, przypominając, że przejęcie przez Izolację czeskiego producenta z branży jest jedną z największych polskich inwestycji na tamtejszym rynku.
K.J.