Planowane przyspieszenie konsolidacji

Analitycy zajmujący się polską branżą budowlaną są zgodni, że w 2000 roku procesy konsolidacyjne na naszym rynku nabiorą tempa. Najwięcej do powiedzenia będą miały firmy, które dotychczas brały najbardziej aktywny udział w konsolidacji - Budimex i Polimex-Cekop. Nowym graczem będzie natomiastMichał Sołowow - od niedawna znaczący akcjonariusz kieleckiego Exbudu.

M. Sołowow przejmuje ExbudAnalitycy z dużym zaciekawieniem przyglądają się poczynaniom kieleckiego przedsiębiorcy na rynku budowlanym. Ostatnia inwestycja, jaką był zakup ponad 6% akcji Exbudu, wywołała falę domysłów co do dalszego rozwoju wypadków. Najczęściej uważa się, że M. Sołowow będzie chciał doprowadzić do połączenia Exbudu SA z Miteksem, co znacząco wzmocniłoby holding kierowany przez Witolda Zaraską. - Mitex mógłby dużo wnieść do tej grupy - uważa Rafał Jankowski, analityk CDM Pekao SA zajmujący się branżą budowlaną. Wzrost zaangażowania M. Sołowowa w kapitale Exbudu mogłoby doprowadzić do możliwości większego wpływania na politykę kieleckiego holdingu. A to pomogłoby uporządkować sytuację w grupie. M. Sołowow znany jest bowiem z tego, że spółki przez niego kontrolowane bardzo dobrze radzą sobie z utrzymywaniem kosztów na niskim poziomie i osiąganiem ponadprzeciętnej rentowności. - Jeśli M. Sołowow miałby kontrolę nad Exbudem, możliwe byłoby wniesienie Exbudu Development oraz atrakcyjnych gruntów posiadanych przez inne firmy z holdingu do Echa Investment. Mitex z Exbudem Budownictwo tworzyłyby część ogólnobudowlaną - powiedział R. Jankowski.Budimex tworzy holdingPo udanym przejęciu trzech spółek zależnych (Budimeksu Warszawa i Poznań oraz Unibudu) i stworzeniu centrów generalnego wykonawstwa na zachodzie i w centrum Polski, Budimex w 2000 r. skoncentruje się na dokończeniu restrukturyzacji i powołaniu do życia centrów na północy i południu naszego kraju. W przypadku południa sprawa wydaje się dość prosta, bowiem warszawska spółka praktycznie przejęła już kontrolę nad Mostostalem Kraków. - Operacyjnie przejęcie Mostostalu Kraków powinno Budimeksowi wystarczyć do realizacji swojej strategii. Powrót do rozmów o fuzji z Mostostalem Zabrze i ewentualne połączenie dałoby warszawskiej firmie możliwość szerszego zaistnienia na Śląsku. Jednak taki scenariusz jest według mnie mało prawdopodobny - uważa R. Jankowski. Podobnego zdania są także inni analitycy, którzy skłaniają się opinii, że większe szanse na współpracę z Zabrzem ma Polimex-Cekop.Opóźnia się natomiast tworzenie centrum na północy Polski. Co prawda, powołano już do życia spółkę Budimex-Trójmiasto, jednak jej potencjał jest znikomy. - Wszystko wskazuje jednak na to, że Budimex przejmie Hydrobudowę Gdańsk - powiedział R. Jankowski. Problemem jest natomiast porozumienie się z największym udziałowcem Hydrobudowy, którym jest XI NFI.Polimex przejmie Mostostal Zabrze?Bardzo prawdopodobne wydaje się w tym roku przejęcie Mostostalu Zabrze przez Polimex-Cekop. Pomimo wcześniejszych zapewnień zarządu Mostostalu Zabrze o planach samodzielnego rozwoju, jak dotąd spółka nie realizuje większych kontraktów poza rejonem Górnego Śląska. Szczególnie po nieudanej próbie przejęcia Mostostalu Kraków firmie potrzebny jest poważny partner strategiczny i wszystko wskazuje na to, że może nim być Polimex, który udanie przejął Mostostal Siedlce (wraz z Mostostalem Stalowa Wola) oraz Naftobudowę. Po fuzjach Polimex jest głównym udziałowcem rynku konstrukcji stalowych. Przypomnijmy, że według statutu Mostostalu Zabrze, zarząd spółki musi wyrazić zgodę na sprzedaż imiennych akcji pracowniczych. - W przypadku Polimeksu uzyskanie takiej zgody jest wysoce prawdopodobne. Zarządy obu firm pozostają w dobrych relacjach. Współpraca obu firm rozpoczęła się jeszcze przed 1990 r. przy realizacji kontraktów w Niemczech i Libii - powiedział PARKIETOWI Robert Chojnacki, analityk branży budowlanej z BM BGŻ. Mostostal Warszawa zwolnił tempoPozyskanie zagranicznego inwestora branżowego przez warsawski Mostostal znacznie osłabiło uczestnictwo tej spółki w konsolidacji branży budowlanej. Jak dotąd Mostostal nie kupił firmy ogólnobudowlanej, której zakup miał być dokonany już kilka miesięcy temu. - Spółka ma nadal problemy z kilkoma firmami z grupy. Poza tym nie było spektakularnego przykładu współpracy pomiędzy Mostostalem a Accioną - uważa R. Jankowski. Analitycy nie sądzą, aby warszawska spółka w 2000 r. była bardzo aktywna w konsolidacji.Potentaci przyjdą na gotoweW przypadku udanej konsolidacji wśród największych polskich firm budowlanych dalszy rozwój wypadków będzie najprawdopodobniej zależeć od zagranicznych potentatów budowlanych. Polski rynek budowlany jest bowiem szczególnie atrakcyjny dla firm ze Szwecji, Francji i Niemiec. - Rynki budowlane w tych krajach są już dosyć nasycone. Dlatego należy spodziewać się w najbliższym czasie ekspansji firm zachodnich w Europie Środkowowschodniej. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej branża budowlana będzie poważnie partycypowała w unijnych funduszach, pokaźnie zwiększając wartość inwestycji - powiedział PARKIETOWI Robert Chojnacki. Według najbardziej prawdopodobnego, choć czarnego scenariusza, polską branżę budowlaną, po serii spektakularnych wewnętrznych fuzji, czeka seria jeszcze bardziej spektakularnych przejęć ze strony zachodnich holdingów.

MICHAŁ NOWACKI,

GRZEGORZ ZYBERT