Rekomendacja Société Générale
W rekomendacji z 24 grudnia 1999 r. analitycy Société Générale powtórnie zalecili kupowanie akcji Kęt. Tym razem docelowa cena zakupu wynosi 63 zł (poprzednio - do 50 zł).Zdaniem SG, powtórne wydanie rekomendacji kupna uzasadniają doskonałe wyniki finansowe za trzy kwartały 1999 r.: marża zysku brutto wyniosła 20,4%, a zysk netto wzrósł o 10,6% (rok wcześniej odpowiednio 16,9% i 7,9%). Obiecująco zapowiada się także br.: według prognoz zarządu, zysk netto wzrośnie o 34%. SG podkreśla przy tym, że Kęty zawsze wypełniały swoje prognozy i należą pod tym względem do wyjątków na polskim rynku.Kęty mają jeden z najlepszych zarządów spośród spółek notowanych na giełdzie, do czego przyczynia się m.in. program opcji menedżerskich. Spółka realizuje politykę rozwoju w branżach zapewniających najwyższą stopę zwrotu, przenosząc mniej zyskowną działalność do podmiotu zależnego - Alumetalu, który prawdopodobnie zostanie sprzedany do połowy 2000 r.W pierwszej połowie br. Kęty ujaw-nią prawdopodobnie plany przejęć kolejnych firm. Choć nie ujawniają szczegółów, jednym z celów jest zapewne należąca do Frantschach Świecie spółka Cofinec, zajmująca się m.in. produkcją opakowań.Kęty zamierzają zainwestować w latach 1999-2001 258 mln zł. 60% całego programu będzie finansowane ze środków własnych, pozostałe - z kredytów. Ponad połowa środków zainwestowana zostanie w produkcję opakowań. Do 2001 r. spółka zwiększy udział w tym sektorze polskiego rynku z 17 do 32%.Według SG, trudno jest porównać Kęty do firm zachodnich. Jedną z podobnych spółek jest francuski koncern Pechiney, działający w tej samej branży, ale dużo większy od Kęt. Przy cenie akcji, przy której wydawano rekomendację (49,9 zł), Kęty są notowane w stosunku do Pechiney z dyskontem 15-23%.
G.B.