NBP skorygował rachunki
NBP rozpoczął prace nad nową definicją zadłużenia zagranicznego. Prezentacja wstępnych wyliczeń nie napawa optymizmem - różnica w stosunku do poprzednich danych przekracza 10 mld USD. In minus.Dotychczasowe zestawienia zobowiązań zagranicznych Polski dotyczyły kredytów długo- i krótkoterminowych bez kredytów inwestorów bezpośrednich i kredytów handlowych, a także wartości dłużnych papierów wartościowych wyemitowanych na rynkach międzynarodowych bez wyłączenia walorów, będących w posiadaniu rezydentów.Kryzysy walutowe - azjatycki i rosyjski - wykazały, jak podkreśla NBP, konieczność posiadania pełnej i aktualnej informacji o kondycji finansowej gospodarki. Za niezbędny wskaźnik jej oceny powszechnie uznaje się poziom zadłużenia zagranicznego. Ze względu na sytuacje kryzysowe, a także dynamiczny rozwój rynku i instrumentów finansowych, dokonano ścisłego określenia kategorii instrumentów finansowych składających się na zadłużenie zagraniczne.Nowa definicja została opracowana przez Międzynarodowy Zespół Zadaniowy ds. Statystyki Zadłużenia Zagranicznego utworzony przez MFW, OECD, Bank Światowy i Bank Rozrachunków Międzynarodowych. Brzmi ona: "zadłużenie zagraniczne brutto, na koniec danego okresu, jest sumą podjętych i nieuregulowanych, wynikających z zawartych umów, zobowiązań rezydentów danego kraju wobec nierezydentów do spłacenia kapitału z odsetkami lub bez, albo do spłacenia odsetek z kapitałem lub bez". Podział na zadłużenie wewnętrzne i zewnętrzne dokonywany jest tylko na podstawie kryterium rezydenta - bez względu na rodzaj waluty. Do długu zagranicznego zaliczane są następujące instrumenty: kredyty inwestorów bezpośrednich, rachunki bieżące i depozyty nierezydentów w bankach polskich, dłużne papiery wartościowe w posiadaniu zagranicznych inwestorów portfelowych, kredyty handlowe oraz pozostałe kredyty i pożyczki (w tym leasing finansowy).Najmniejsze zmiany dotyczyły notowanego w ostatnich latach zadłużenia sektora rządowego. Według obecnej metody liczenia było ono wyższe o maksimum 1 mld USD ze względu na wyższą wartość dłużnych papierów wartościowych. Prawdziwa rewolucja dotyczyła sektora pozarządowego i pozabankowego ze względu na niewliczane dotychczas instrumenty.
P.S.