Pomimo fatalnych danych o wzroście produkcji przemysłowej notowania złotego utrzymywały się w poniedziałek przy odchyleniu na poziomie 4,80% powyżej parytetu.

Rynek złotego otworzył się w poniedziałek przy odchyleniu na poziomie 4,42%/4,32% powyżej parytetu. Otwarcie było bardzo nerwowe, część inwestorów przystąpiła do kupna dewiz, do czego impuls dały piątkowe dane. Spadek notowań złotego w okolice 4,20% powyżej parytetu został jednak wykorzystany do kupna naszej waluty. Odchylenie wzrosło w ciągu dnia w okolice 4,90% powyżej parytetu. Wydaje się, że w dalszym ciągu przez rynek przechodzą duże zlecenia na sprzedaż dewiz sztucznie utrzymujące wysokie notowania naszej waluty. Kluczem do dalszych wydarzeń na rynku będzie poziom deficytu na rachunku obrotów bieżących za styczeń, który zostanie podany 1 marca. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 4,0950-4,1250. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 4,1127 zł, a dla euro na 4,0613 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 4,46% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym w związku ze świętem w USA wydarzyło się niewiele. Kurs euro do dolara poruszał się w ciągu dnia leniwie w przedziale 0,9840-0,9870. O 15.40 płacono za euro 0,9864 dolara, a za dolara 111,04 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank S.A.