Prywatyzacja podzielona

Aktualizacja: 06.02.2017 02:27 Publikacja: 11.03.2000 09:49

Makrotydzień

Wskaźniki koniunktury są lepsze niż przed rokiem. GUS poinformował, że ankietowani w lutym szefowie firm spodziewają się wyraźnej poprawy koniunktury. Wysoki ma być popyt na towary, ma wzrosnąć liczba zamówień w budownictwie. W zeszłym miesiącu w przemyśle wskaźnik koniunktury podniósł się do plus 9 pkt., podczas gdy w lutym 1999 r. spadł do 0 pkt. W budownictwie zanotowano ostatnio wzrost do plus 14 pkt., natomiast przed rokiem - do plus 5 pkt. Także w handlu lutowy wynik (plus 2 pkt.) był wyraźnie lepszy od obliczonego przed 12 miesiącami (minus 6 pkt.). Osobny rozdział to wyniki finansowe przedsiębiorstw. Tutaj sytuacja od dawna jest zła. W budownictwie od 15 miesięcy kondycja finansowa jest oceniana negatywnie. W przemyśle niska jest zdolność firm do regulowania zobowiązań. W handlu sytuacja ekonomiczna firm dużych, zatrudniających powyżej 250 osób, jest zdecydowanie lepsza niż mniejszych jednostek, co potwierdzałoby tezę o umacnianiu się supermarketów.Koniunktura w polskim przemyśle po raz ostatni była tak dobra w lecie 1998 r. Pytanie, na jak długo szefom przedsiębiorstw wystarczy optymizmu? Znów drożejące kredyty, a także spore problemy z lokowaniem polskich towarów na wymagających rynkach zachodnich mogą ostudzić zapały.Na uwłaszczenie będzie przeznaczanych 7% akcji prywatyzowanych firm. Taka jest propozycja rządu, który uzgodnił treść nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Jednocześnie postanowiono, że 2% akcji zasili fundację rozwoju nauki, a następne 2% - restrukturyzację przedsiębiorstw. Dodatkowo, co najmniej 10% przychodów z prywatyzacji ma sfinansować reformę ubezpieczeń społecznych (FUS), a 5% przychodów będzie rezerwą reprywatyzacyjną. Minister Emil Wąsacz wyjaśnił, że nowy podział akcji będzie stosowany tylko w spółkach, których prywatyzacja jeszcze się nie rozpoczęła (nie obejmie więc np. TP SA). Uwłaszczenie może być zasilane także akcjami spółek, w których Skarb Państwa posiada mniej niż 10% udziałów, pod warunkiem, że nie są to spółki giełdowe.Krajowi i zagraniczni analitycy ostrzegają, że realizowanie powszechnego uwłaszczenia może narazić polską gospodarkę na poważne wstrząsy. Rząd próbuje ten program łagodzić. Stąd ograniczenie jego zasięgu do 7% akcji prywatyzowanych przedsiębiorstw i plany, by uwłaszczenie polegało na powiększaniu indywidualnych kont Polaków w funduszach emerytalnych. Już dziś wiadomo, że spora grupa posłów nie akceptuje zwłaszcza tego drugiego warunku.

JACEK BRZESKI

Krzysztof DzierżawskiCentrum im. Adama Smitha

Było:Zwolennicy tworzenia Polskiego Cukru SA nie ustępują. Jeśliby ten holding powstał, to jedno jest pewne - cukier podrożeje. Tej branży nie można traktować specjalnie, a już to się robi. Prędzej czy później rynek i tak "dopadnie" wszystkich, którzy próbują się schować za strukturami monopolistycznymi. Na marginesie, obyczajem staje się nadużywanie przymiotnika "polski" w nazwach tworów gospodarczych, które mają służyć interesom partykularnym - grupowym czy branżowym. Stwarzany jest w ten sposób pozór, że chodzi tu o wielkie i żywotne interesy narodowe.Będzie:W tych dniach poznamy dwa ważne wskaźniki: inflacji i produkcji przemysłowej po lutym. Inflacja będzie większa niż w styczniu, kiedy to wyniosła 10,1%. Co więcej, myślę, że do końca roku będzie oscylować w granicach 10%. Zadecydują o tym podwyżki cen gazu i energii oraz podnoszenie stawek akcyzy. Sądzę, że spory był w lutym - może nawet kilkunastoprocentowy - wzrost produkcji przemysłowej. Świadczą o tym poprawiające się wskaźniki koniunktury. Jednak w drugiej połowie roku należy się spodziewać spadku dynamiki produkcji.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024