Internet wciąż podgrzewa koniunkturę

W minionym tygodniu najwięcej można było zarobić na papierach Boryszewa, których kurs zwyżkował o ponad 85%. Aż 38% można było zyskać w tym czasie na akcjach ComputerLandu, których cena wzrosła ze 100 do 138 zł. Index NFI zwyżkował o 19,4%, a najwięcej zyskały w tym czasie walory 3 i XI NFI. Na przeciwnym biegunie znalazły się papiery Lety, których wartość spadła w ciągu tygodnia o 23,6%.Wzrost kursu producenta płynów chemicznych i tworzyw sztucznych został spowodowany upublicznieniem internetowych planów. Zarząd spółki prowadzi negocjacje z kilkoma firmami zajmującymi się dostawą usług internetowych. Boryszew potwierdził również zamiar przejęcia dwóch spółek notowanych na giełdzie, z których jedna ma pochodzić z sektora chemicznego. Na piątkowej sesji wartość akcji Boryszewa zaczęła jednak gwałtownie spadać. Podczas notowań jednolitych kurs stracił 19,1%. Tendencja spadkowa utrzymała się także podczas notowań ciągłych.Na fali wzrostowej znalazły się też akcje ComputerLandu, które w ostatnim tygodniu zyskały 38%. Spółka, która dotychczas nie ogłaszała internetowych planów poinformowała, że zamierza przechodzić od tradycyjnych systemów informatycznych do rozwiązań opartych na e-commerce.Najwięcej w minionym tygodniu można było stracić na walorach Lety (23,6%), której kurs w lutym br. zyskał na wartości aż 129%. Wzrost ten był wywołany podaniem planów o wprowadzeniu usług internetowych. Spółka jednak nie rozwijała tego tematu, a inwestorzy zaczęli realizować zyski, co doprowadziło do gwałtownego spadku kursu.

EWA BAŁDYGA