Na wczorajszej sesji wyraźnie uwydatniła się zapowiadana przez część analityków segmentacja rynku. Budzące jeszcze niedawno największe zainteresowanie inwestorów spółki z branży teleinformatycznej zanotowały dość wyraźną korektę, natomiast wzrosły kursy akcji firm o średniej kapitalizacji. W efekcie WIG spadł o 1,1%, przy jednoczesnym wzroście MIDWIG-u o 0,7%. Wzrosła nieco wartość obrotów, jednak w dalszym ciągu utrzymała się na stosunkowo niskim poziomie - 278,5 mln zł na rynku podstawowym. Powtórzone przez prasę spekulacje związane z inwestorem strategicznym w Amice spowodowały, iż na fixingu cena walorów spółki wzrosła o 10%, a duża przewaga popytu zaowocowała ponad 82-proc. redukcją kupna. Z podobną sytuacją, czyli maksmalnym wzrostem i redukcją kupna, mieliśmy do czynienia w przypadku Hydrobudowy Gdańsk. Swoje zaangażowanie w tę spółkę zwiększył XI NFI, który docelowo chce sprzedać papiery firmy inwestorowi strategicznemu. Kolejne roczne maksimum odnotowały wczoraj walory Budimeksu. Wśród spółek w największym stopniu przecenionych znalazły się w środę firmy IT. Ponad 4% straciły akcje Agory, Optimusa i Softbanku. Indeks sektora teleinformatycznego stracił 3,6%. W notowaniach ciągłych utrzymała się tendencja z pierwszej części sesji. WIG20 stracił 1%, podczas gdy MIDWIG zyskał 0,2%. Wartość obrotów wyniosła 210 mln zł. W tej części sesji o 6% wzrosły akcje Mostostalu Export. Może się to wiązać z faktem, iż inwestorzy uznali spółkę za kolejnego kandydata do przejęcia, w związku z obserwowanym ostatnio dużym zainteresowaniem zagranicznego kapitału polskim sektorem budowlanym.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ