Złoty słabnie przy wyższym deficycie obrotów bieżących
Po opublikowaniu niekorzystnych danych o poziomie deficytu obrotów bieżących złoty osłabł o 0,2 punktu. Przekraczająca 700 mln USD różnica między tegorocznym deficytem po dwóch miesiącach a jego ubiegłorocznym poziomem była zawiniona głównie przez sytuację obrotów towarowych. Eksport był niższy o 13,4%, podczas gdy import - tylko o 0,6%. Jak podkreśla Sonja Gibbs, strateg walutowy z londyńskiej Nomura International, jeśli nie zmienią się obecne trendy - zwłaszcza eksportu - wzrost importu może być niebezpieczny. - Dla złotego jest to obecnie negatywny sygnał, ale sytuacja nie jest dramatyczna - stwierdziła. Według niej, nie ma zjawisk, które spowodowałyby drastyczne pogorszenie rachunku bieżącego, ale nie ma też impulsów wzrostowych. Nie należy się zatem spodziewać dużego spadku kursu złotego.Po dwóch miesiącach wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych przekroczyła 1,1 mld USD. Jest to o ponad 500 mln USD więcej niż przed rokiem. Jeszcze większa była różnica w przypadku zagranicznych inwestycji portfelowych. W lutym zmieniła się natomiast diametralnie ich struktura - rosły udziałowe, malały dłużne. Zwiększyły się polskie inwestycje portfelowe za granicą, spadła natomiast wartość polskich należności.Rezerwy oficjalne brutto wzrosły w lutym o ok. 30 mln USD, osiągając wartość 25,6 mld USD. Było to 7,8 razy więcej niż średnia miesięczna wartość importu.
P.S.