Rynek kontraktów terminowych
Zakres zmian cen na piątkowej sesji był podobny do czwartkowych notowań. Rynek obecnie stabilizuje się w okolicach 2220 pkt. Pokonanie linii krótkoterminowego trendu spadkowego może zaowocować wzrostami, jednak nie powinny one trwać dłużej niż do końca przyszłego tygodnia. W średnim okresienie można lekceważyć przełamania przez wykres linii sześciomiesięcznegotrendu wzrostowego.
WIG20 Futures (GPW)Cena otwarcia wyniosła 2225 pkt. Najwyższy kurs, po jakim handlowano kontraktami, to 2238 pkt. Zakończenie notowań odbyło się na wysokości 2220 pkt. Po przedostaniu się ponad linię trendu spadkowego nastroje na rynku uległy poprawie. W związku z wyczerpaniem się minimalnego zakresu ruchu po wybiciu z formacji podwójnego szczytu w najbliższych dniach można liczyć na serię wzrostów. Bariera podażowa związana z dołkiem z 21 marca broni przed zwyżką ponad 2333 pkt. W dłuższym terminie przewagę na rynku osiągną niedźwiedzie, co będzie konsekwencją spadku indeksu poniżej linii trendu wzrostowego rozpoczętego w październiku zeszłego roku. Wsparcia należy szukać w okolicach lokalnych minimów, czyli na wysokości 2130 pkt. i 2080 pkt. Zwiększył się poziom wolumenu, do 4477 sztuk, oraz liczba otwartych pozycji ? 6195. MACD utrzymuje sygnał sprzedaży, który pojawił się na wskaźniku w środę. Średnia piętnastosesyjna spada i stanowi potencjalny opór na wysokości 2320 pkt.USD Futres (WGT)Kontrakty dolarowe otworzyły się 0,023 zł poniżej czwartkowego zamknięcia. Podczas notowań byki zdołały podnieść kurs futures do poziomu 4,18 zł, jednak szybko utraciły przewagę. Ostatnia transakcja została zawarta przy cenie 4,168 zł za kontrakt. Faktem jest, że na rynek powróciły niedźwiedzie. Linia krótkoterminowego trendu wzrostowego została zdecydowanie przełamana. Dodatkowo kurs kontraktów powrócił do wnętrza trójkąta symetrycznego, co może zapowiadać dalsze spadki, aż do wysokości dolnego ramienia figury, czyli do 4,062 zł. Silny poziom wsparcia jest usytuowany w okolicach 4,13 zł, gdzie przebiega średnia arytmetyczna liczona z piętnastu sesji oraz poziom 4,11 zł, na którym znajduje się linia łącząca maksima z 2 i 28 lutego. Wielkość wolumenu wskazuje jednak na brak wiary inwestorów w dalsze spadki. Zwiększyła się liczba otwartych pozycji do 358. Oscylator MACD zmienił kierunek swojego ruchu i zbliża się do linii sygnalnej, której przełamanie będzie oznaczało dobry moment do zamknięcia długiej lub otwarcia krótkiej pozycji.
Artur Gołębiewski