Techniki analityczne
Analiza punktów osiowych należy na rozwiniętych rynkach kapitałowych do popularnych metod prognozowania dziennych poziomów wsparcia i oporu. Stosowana jest powszechnie przez wielu traderów z parkietu, którzy przed każdą sesją wyliczają wartości nowych poziomów. W Polsce umiarkowane zainteresowanie tą techniką wynika, jak sądzę, przede wszystkim z braku szerszych informacji na jej temat w dostępnej na rynku literaturze giełdowej. Nie bez znaczenia jest także fakt, że poza systemem notowań ciągłych znajduje się nadal większość spółek giełdowych stanowiących przedmiot zainteresowania krótkoterminowych graczy.
Punkty osiowe (pivot points) stanowią jedną z ciekawszych metod krótkoterminowego prognozowania ceny. Pozwalają na szybką identyfikację potencjalnych poziomów wejścia na rynek lub jego opuszczenia na następnej sesji. Najlepsze rezultaty przynosi ich stosowanie na rynkach o ponadprzeciętnej zmienności notowań.Na metodę wyznaczania punktów osiowych, w klasycznej postaci, składa się zestaw 5 nieskomplikowanych równań arytmetycznych wykorzystujących trzy z czterech podstawowych rodzajów kursów: najniższego, najwyższego i zamknięcia. Obliczanie poziomów wsparcia i oporu przebiega w dwóch etapach. W pierwszym wyznaczana jest bieżąca wartość punktu osiowego, nazywanego przez niektórych analityków także ?podstawowym? lub ?czystym? punktem osiowym. Punkt osiowy jest średnią arytmetyczną 3 typów cen: najniższej, najwyższej oraz zamknięcia, osiągniętych na poprzedniej sesji. Wyraża to następujący wzór:Po = (Cnw + Cnn + Cz)/3gdzie:Po = punkt osiowyCnw = cena najwyższa (wczorajsza)Cnn = cena najniższa (wczorajsza)Cz = cena zamknięcia (wczorajsza)Jak widać, budowa punktu osiowego pokrywa się ze wzorem wskaźnika Kurs dnia (Typical price) z tą tylko różnicą, że do obliczania tego ostatniego bierze się pod uwagę kursy bieżące. Dysponując wartością punktu osiowego, w drugim etapie, wyznaczane są 2 pary poziomów wsparcia i oporu kursu: S1-R1 i S2-R2. Dzisiejsza wartość pierwszego z zaprezentowanych punktów osiowych, odpowiadająca pierwszemu poziomowi oporu (R1), wyznaczana jest jako różnica podwojonego punktu osiowego i najniższej ceny z wczorajszej sesji. Na podobnej zasadzie obliczany jest dolny punkt osiowy odpowiadający pierwszemu poziomowi wsparcia (S1), z tym że cenę najniższą z sesji zastępuje cena najwyższa.R1 = (2 * PO) ? CnnS1 = (2 * PO) ? CnwPrzyjmując, że wykres punktu osiowego reprezentuje przeciętną cenę dnia z wczorajszej sesji, linie S1 i R2 stanowią swojego rodzaju wstęgę pierwszego (słabego) ograniczenia dziennych wahań ceny.Nieco inaczej wyznaczane są dalsze, silniejsze poziomy dziennego wsparcia i oporu kursu. Ich położenie w stosunku do punktu osiowego zależy od wielkości wcześniej wyznaczonych poziomów ?pierwszego? stopnia. Zależności te przestawiają kolejne dwa wzory.R2 = (PO ? S1) + R1S2 = PO ? (R1 ? S1)Niektórzy analitycy wolą korzystać ze wzorów w przekształconej i, jak sądzę, nieco bardziej klarownej postaci.R2 = Po + (Cnw ? Cnn)S2 = PO ? (Cnw ? Cnn)Jak z nich wynika, poziomy wsparcia i oporu drugiego rzędu powstają przez dodanie (R2) lub odjęcie (S2) od punktu osiowego odległości pomiędzy ceną najwyższą i najniższą na poprzedniej sesji. Powstałe w ten sposób linie nowej wstęgi wyznaczają ?docelowe? dzienne poziomy wsparcia bądź oporu kursu.Budowę wskaźnika na przykładzie notowań akcji Sokołowa z pojedynczej sesji przedstawia rysunek nr 1. Na podstawie kursów ciągłych (najwyższego, najniższego i zamknięcia) z sesji w dniu 6 kwietnia br. została obliczona wartość punktu osiowego oraz poziomów wsparcia i oporu na następną sesję (07.04.). Dla czytelności rysunku został pominięty słupek cenowy z tego dnia.ZastosowaniePodstawowa reguła inwestycyjna techniki punktów osiowych polega na otwieraniu pozycji długiej w przypadkach gdy cena znajduje się powyżej punktu osiowego lub, w przeciwnym przypadku, dokonywaniu krótkiej sprzedaży. Ważnym czynnikiem, jaki należy uwzględnić przy podjęciu decyzji transakcyjnej jest kierunek dominującego na rynku w danym momencie trendu. Zachowanie się bieżącej ceny wobec punktu osiowego powinno być, zdaniem wielu analityków, punktem wyjścia w ustalaniu limitu zysku oraz linii obrony. Generalnie przyjmuje się, że ceny otwarcia znajdujące się powyżej punktu osiowego charakteryzują trend wzrostowy, natomiast notowania poniżej punktu osiowego sygnalizują krótkookresowy spadek kursu.Pierwszym poziomem realizacji zysku w trendzie rosnącym jest poziom R1 lub, w krótkiej sprzedaży, poziom S1. W przypadku zleceń stop z ruchomą linią obrony pozycji długiej zamknięcie zlecenia często następuje w okolicach punktu R1. Jeżeli to nie nastąpiło, a penetracja pierwszego punktu oporu wydaje się trwała, limit sprzedaży ustawiany jest najczęściej na wysokości nieznacznie wyższej od poziomu R1. Następne, mniej prawdopodobne poziomy zysków wyznaczają punkty oporu R2 i wsparcia S2. Wybór należy do inwestora i przyjętej przez niego strategii inwestycyjnej. Możliwych jest wiele rozwiązań w tym zakresie.Inwestorzy otwierający pozycje długie dopiero w momentach wybicia się kursu w górę, zgodnie z zasadą że dotychczasowy poziom oporu (jako nowe wsparcie) będzie ?ochraniał? przyszłe zyski, mogą planować realizację zysków dopiero na poziomie R2. W takim przypadku rozsądnie wyznaczona linia obrony będzie znajdować w strefie punktu osiowego R1. Z kolei osoby grające ?pod prąd? (kontrarianie) będą dokonywać zakupów na poziomach wsparcia (S1, S2), a sprzedawać, gdy kurs będzie się zbliżał do punktów R1 lub R2.Przykład zastosowania punktów osiowych oraz wyznaczonych na ich podstawie krótkoterminowych poziomów wsparcia i oporu przedstawia rysunek 2. Do sporządzenia wykresów wsparcia i oporu pierwszego rzędu zostały użyte linie ciągłe, podczas gdy wstęga wsparcia i oporu drugiego rzędu została zaznaczona liniami przerywanymi. Linia środkowa to linia wyznaczona przez połączenie kolejnych ?podstawowych? punktów osiowych. Warto zauważyć, że drugi poziom wsparcia (S2) jest przełamywany znacznie częściej podczas trendu spadkowego. Podobne zjawisko na rynku wzrostowym dotyczy najczęściej drugiego poziomu oporu (R2). W obu przypadkach, w miejscach zaznaczonych na rysunku elipsą, kurs akcji ?natychmiast? powracał do wnętrza wstęgi, przy jednoczesnej zmianie kierunku trendu krótkookresowego.Wśród analityków technicznych istnieją duże rozbieżności w poglądach na temat skuteczności dokonywania transakcji na podstawie metody punktów osiowych. Niektórzy porównują jej działanie do zasady samospełniającej się przepowiedni. Przed bezkrytycznym stosowaniem metody punktów osiowych ostrzegają m.in. amerykańscy analitycy techniczni Charles LeBeau i David Lucas. Ich zdaniem ?... punkty te sprawdzają się, ponieważ są popularne. Ale popularność ta może być krótkotrwała. Gdy zauważycie, że w jakimś okresie przestaną działać, może to oznaczać, że nie zadziałają już nigdy. Jeśli jednak zainteresuje się nimi więcej osób, może się okazać, że będą się sprawdzać lepiej niż kiedykolwiek do tej pory?.PodsumowaniePunkty osiowe są wygodnym źródłem krótkookresowych sygnałów transakcyjnych. Zaprezentowany w dzisiejszym odcinku sposób ich wyznaczania dotyczy klasycznej metody, jaka dominuje w opracowaniach na temat analizy technicznej. Użytkownicy programów giełdowych wyposażonych w edytor wskaźników mogą w łatwy sposób modyfikować budowę punktów osiowych, korzystając w tym zakresie z propozycji wielu analityków. Dobre rezultaty przynosi także zastosowanie średnich ruchomych ułatwiających określenie trendu punktów osiowych. Niektóre z takich rozwiązań omówię w następnym odcinku.
Nieskomplikowana konstrukcja osiowych punktów wsparcia i oporu powoduje, że odpowiednie funkcje można zbudować za pomocą praktycznie dowolnego programu do analizy technicznej wyposażonego w edytor wskaźników. W odniesieniu do popularnego wśród polskich inwestorów programu MetaStock proponuję następujące składnie formuł:Punkt osiowy ? P: (Ref(L,-1)+Ref(H,-Ref(C,-1))/3Pierwszy punkt wsparcia ? S1: (2*(Ref(H,-1)+Ref(L,-1)+Ref(C,-1))/3)-(Ref(H,-1))Pierwszy punkt oporu ? R1: (2*(Ref(H,-1)+Ref(L,-1)+Ref(C,-1))/3)-(Ref(L,-1))Drugi punkt wsparcia ? S2: ((Ref(H,-1)+Ref(L,-1)+Ref(C,-1))/3)-(Ref(H,-1)-Ref(L,-1))Drugi punkt oporu ? R2: ((Ref(H,-1)+Ref(L,-1)+Ref(C,-1))/3)+(Ref(H,-1)-Ref(L,-1))
KAROL JARZYŃSKILiteratura:1/ Dave Landry, ?Intraday Pivots, Support And Resistance?, Tradehard 19992/ Charles LeBeau, David W. Lucas, ?Komputerowa analiza rynków terminowych?, WIG-Press 1998.Oprogramowanie: MetaStock 6.52 firmy Equis