Giełda dość spokojnie przyjęła wyjście z Rządu polityków Unii Wolności. WIG na fixingu zyskał 0,2%, a WIG20 1,4%. Widać było jednak niechęć inwestorów do zawierania transakcji, o czym świadczyć mogą bardzo niskie obroty. Na rynku podstawowym wyniosły one niespełna 107 mln zł i były o ponad 45% niższe niż w piątek. Zdecydowanie najgorzej zachowały się wczoraj banki i spółki budowlane. Indeksy tych sektorów spadły odpowiednio o 1,2% i 1,1%. O ponad 5% zniżkowały akcje BIG-BG, co wiązało się najprawdopodobniej z pojawiającymi się w prasie spekulacjami odnośnie sprzedaży papierów banku przez Deutsche Bank.Pewną niespodzianką była wyraźna zwyżka w sektorze spółek technologicznych ? TechWIG wzrósł o 1,8%. O maksymalny dopuszczalny przedział zwyżkowały akcje Elektrimu. Co więcej, nadwyżka popytu spowodowała ponad 23--proc. redukcję kupna. Gwałtowna zwyżka papierów warszawskiego holdingu mogła być, z jednej strony, odreagowaniem ostatnich spadków, a z drugiej, reakcją na krążące po rynku pogłoski o możliwym zaangażowaniu Elektrimu w Optimus. Potwierdzeniem tej ostatniej tezy może być niemal 8-proc. wzrost akcji nowosądeckiej firmy.Notowania ciągłe przyniosły zdecydowany wzrost optymizmu inwestorów. Przystąpili oni do zakupów, które w dużej mierze skoncentrowane były na firmach IT. W efekcie TechWIG zyskał 6%, a WIG20 zamknął się na poziomie o 3,4% wyższym niż na fixingu. O ponad 5% podrożały m.in. akcje Elektrimu, Prokomu, Softbanku i Optimusa. Na uwagę w tej części sesji zasługiwała zwłaszcza ta ostatnia firma. Przy zwyżce kursu o 8,4% obroty osiągnęły tu 80 mln zł, czyli 37% obrotów całego rynku.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ