Luki polskiego systemu prawnego sprawiają, że inwestorzy korzystają z ofert zagranicznych
biur maklerskich, niezależnie od istniejących regulacji. Jedno z największych internetowych
biur działających w USA jest zainteresowane polskim rynkiem ? dowiedział się PARKIET.
Być może ten e-broker złoży nawet podanie w KPWiG o zezwolenie na taką działalność.
? Jeśli wpłynie do nas stosowny wniosek, to oczywiście go rozpatrzymy ? mówi Mirosław Kachniewski, rzecznik prasowy KPWiG. Jego zdaniem, gdyby takie biuro zdecydowało się na działanie z pominięciem pytania do Komisji, będzie to po prostu łamanie prawa. Nie można przecież publicznie oferować papierów w dowolny sposób. Niezależnie od tego działają już inwestorzy, którzy nie oglądając się na przepisy, sami zainteresowali się zagranicznymi giełdami.? Tacy gracze muszą pamiętać, iż obowiązuje ich wymóg korzystania z biura maklerskiego posiadającego nasze zezwolenia, ewentualnie ? gdy chcą działać samodzielnie ? potrzebne jest zezwolenie dewizowe Narodowego Banku Polskiego ? dodaje M. Kachniewski.