Koszty podwyżek dla nauczycieli mogą być niższe niż 800 mln zł - wynika z wczorajszych wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów - pisze Rzeczpospolita, dodając, że niezależnie od tego, czy i o ile będą rzeczywiście mniejsze, przed rządem stanie trudne zadanie - nie tylko znaleźć pieniądze dla nauczycieli, ale też rozwiązać problem zaległości Funduszu Pracy oraz kas chorych. Wczoraj rząd przyjął projekt ustawy, dzięki której Krajowy Urząd Pracy będzie mógł zaciągać pożyczki. Ponadto do końca sierpnia Ministerstwo Finansów przekaże do funduszu dwustumilionową dotację. Niewykluczone jednak, że już wkrótce rządowi przyjdzie się uporać z kolejnym problemem 0 finansami kas chorych. Adam Struzik, szef Krajowego Związku Kas chorych, uważa, że w tym roku kasom może zabraknąć miliarda złotych. Niektórzy posłowie z Sejmowej Komisji Zdrowia sugerują, żeby dla rozwiązania tego problemu umorzyć miliardową pożyczkę, którą budżet pożyczył kasom już w lutym - relacjonuje Rzeczpospolita.

PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]