Notowana na giełdzie w Hong Kongu spółka Tom.com, której niedawna oferta publiczna zakończyła się zamieszkami w biurach maklerskich i olbrzymią nadsubskrypcją, planuje zwolnienie 80 ze swoich 500 pracowników. Pomimo kapitalizacji na poziomie ok. 2 miliardów dolarów, spółka nie posiada prawie żadnych przychodów, a jej koszty stałe sięgają 5.13 mln dolarów miesięcznie. Wprawdzie bankructwo spółki będącej własnością chińskiego miliardera Li Kashing jest mało prawdopodobne, ale niższa wycena i planowana redukcja zatrudnienia oznaczają bardziej realistyczne podejście do perspektyw Internetu w Chinach.