Eureko złożyło w Ministerstwie Skarbu Państwa wniosek, w którym informuje, że nie zapłaci premii za wyniki finansowe osiągnięte przez PZU w zeszłym roku - dowiedziało się nieoficjalnie Prawo i Gospodarka.

- Obecnie trwają prace nad rozstrzygnięciem kwestii wypłacenia premii. W tej chwili nic więcej nie możemy powiedzieć - oświadczyło gazecie Biuro prasowe MSP. O sprawie nie chciała wypowiadać się też druga strona. Zgodnie z zapisami umowy prywatyzacyjnej, premia w wysokości 90,67 mln zł miała być wpłacona na konto resortu skarbu w ciągu 14 dni od zatwierdzenia wyników PZU przez walne zgromadzenie akcjonariuszy. Raport dotyczący wyników został zatwierdzony jeszcze w końcu czerwca. Jednak do tej pory resort skarbu nie otrzymał od Eureko ani złotówki. Umowa prywatyzacyjna zawiera też zapis, że w kilku przypadkach Eureko nie musi płacić premii. Między innymi nie wpłaci pieniędzy, jeśli udowodni, że w PZU doszło do negatywnych zdarzeń, których umowa między MSP a Eureko nie precyzuje - dodaje PG.