NWZA Warty

Fundusze inwestycyjne należące do Franklin Resources Group sprzedadzą Kulczyk Holding 539 668 akcji TUiR Warta, uprawniających do blisko 8,91% głosów na WZA ? dowiedział się PARKIET. Dzięki tej transakcji udział KH w Warcie zwiększy się do 80,81%.KH odmawia komentarza w tej sprawie, a biuro prezydialne Warty nie posiada żadnych informacji na ten temat. Również Ministerstwo Finansów, które w ubiegłym tygodniu wydało zezwolenie na taką transakcję, nie chce podać nazwy podmiotu wskazanego przez Kulczyk Holding we wniosku. Porozumienie z Franklin Resources Group prawdopodobnie uniemożliwi mniejszościowym akcjonariuszom zablokowanie na dzisiejszym NWZA uchwały w sprawie podwyższenia kapitału podstawowego w drodze emisji od 0,65 mln do 2,07 mln akcji. Takie zalecenie wydała swoim klientom renomowana amerykańska firma konsultingowa Institutional Shareholder Services. Jej zdaniem, Warta nie uzasadniła w wystarczający sposób celów nowej emisji, a planowana podwyżka kapitału spowoduje spadek znaczenia mniejszościowych udziałowców. Aby zablokować emisję, ?drobni? akcjonariusze (są wśród nich m.in. fundusz emerytalny z USA, belgijski KBC Verzekeringen i Pekao/Alliance TFI) musieliby zebrać co najmniej 20% głosów na NWZA. Na maksymalną mobilizację obu stron ?konfliktu? wskazuje to, że na walne zarejestrowano aż 92,584% akcji.Nowa emisja ma zostać skierowana do Kulczyk Holdings albo do inwestora kwalifikowanego wskazanego przez radę nadzorczą. Ciągle nie jest znana cena emisyjna nowych papierów (ma ją ustalić rada nadzorcza). Determinacja KH w zwiększaniu udziałów wskazuje, że chce on umocnić swoją pozycję negocjacyjną w rozmowach z inwestorem branżowym (najczęściej wymieniana jest francuska AXA). O tym, jak trudne są to negocjacje, świadczy fakt, że toczą się one praktycznie od ubiegłego roku (pierwsze oferty sprzedaży Warty pojawiły się na światowym rynku ubezpieczeniowym w październiku ub.r.). Według analityków ubezpieczeniowych, brak entuzjazmu ze strony inwestorów wynika prawdopodobnie ze zbyt wysokiej ceny, za jaką KH chce wpuścić ich do spółki, oraz niewielkiego pakietu akcji, który zostanie im udostępniony (dzięki nowej emisji udział w podwyższonym kapitale będzie wahał się od 9,7% do 25,5%). Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PARKIET od inwestorów wynika, że w początkowej fazie negocjacji Kulczyk żądał ponoć aż 180 zł za akcję. Z kolei sami zainteresowani, po przeprowadzeniu finansowego i prawnego due diligence Warty, skłonni byli wyłożyć 110?120 zł za walor, i to pod warunkiem uzyskania pakietu kontrolnego. Z tego powodu z wejścia do spółki zrezygnowali wcześniej m.in.: niemiecki gigant ubezpieczeniowy Allianz AG, belgijska grupa bankowo-ubezpieczeniowa Fortis oraz amerykańskie AIG. Jeżeli AXA rzeczywiście obejmie nowe akcje, to Kulczyk prawdopodobnie będzie musiał znacznie obniżyć swoje wymagania cenowe (na rynku mówi się o 150 zł za walor). Dalsze przeciąganie się negocjacji może oznaczać jednak, że Kulczyk Holding będzie zmuszony do samodzielnego sfinansowania emisji. Będzie to dla firmy kolejnym dużym wydatkiem po 1,28 mld euro (około 5 mld zł), jakie musi wyłożyć za akcje TP SA we wrześniu br.

T.B.