Przemysł Drzewny

Indeks Przemysł Drzewny od początku lutego znajduje się w trendzie spadkowym. W tym czasie wartość akcji spółekzaliczanych do tej branży spadła przeciętnie o 30%. Spośród siedmiu spółek ?drzewnych? notowanych na GPW tylko Swarzędz utrzymuje się w trendzie bocznym, kursy pozostałych wyraźnie spadają.

KoniunkturaIndeks Przemysł Drzewny znajduje się w trendzie spadkowym od maja 1995 roku, kiedy zanotował najwyższą wartość w historii na poziomie 1450 pkt. W tym czasie wartość wskaźnika spadła nawet do 211,5 pkt., w dołku z października 1998 roku.Dwa razy spółki przemysłu drzewnego znajdowały się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Najpierw w okresie od listopada 1995 r. do lipca 1997 r., kiedy to hossa zniosła 62% wcześniejszych spadków, i później w okresie od października 1998 roku do lutego br. ? w tym wypadku zwyżka również zabrała 62% poprzedzającej ją bessy. Od początku lutego rynek spółek przemysłu drzewnego powrócił do trendu spadkowego i stracił już 30% wartości. Sygnałów zakończenia bessy jak na razie nie ma.Sektor na tle rynkuSpółki z branży Przemysł Drzewny wypadają przeciętnie na tle rynku. W ostatnich trzech miesiącach wartość indeksu Przemysł Drzewny spadła o 16%, podczas gdy indeks cenowy zniżkował o 14,3%, a WIG o 21%.Po okresie wyraźnej przewagi wskaźnika Przemysłu Drzewnego nad całym rynkiem, który trwał od września ?99 do lutego ?00, od początku czerwca wykres siły relatywnej mierzącej zachowanie indeksu Przemysł Drzewny do indeksu cenowego znajduje się w trendzie bocznym. Przed tygodniem testowane było wsparcie tej tendencji. Test zakończył się zwycięstwem byków, co pozwala spodziewać się, że w najbliższym czasie akcje spółki zaliczanych do tej branży będą zachowywały się lepiej od całego rynku. Dopiero jednak przełamanie górnego ograniczenia konsolidacji spowoduje, że zmianę tę będzie można uznać za trwałą.W stosunku do zdominowanego przez duże spółki WIG indeks Przemysł Drzewny znajduje się w trendzie wzrostowym. Wprawdzie ostatnia fala wzrostowa na wykresie siły relatywnej zatrzymała się dokładnie na poziomie historycznego maksimum z lutego, ale z drugiej strony wskaźnik w dalszym ciągu utrzymuje się powyżej wzrostowej linii trendu.Indeks Przemysł Drzewny ? analiza technicznaOd ośmiu miesięcy wskaźnik Przemysł Drzewny znajduje się w trendzie spadkowym i wiele wskazuje na to, że jest do kolejna fala bessy zapoczątkowanej w maju 1995 roku. Wynika to z dwóch ważnych powodów. Przede wszystkim wykres indeksu odbił się od przyspieszonej spadkowej linii trendu, poprowadzonej przez szczyty z lipca ?97 i marca ?98 roku, która wyznacza opór na wysokości 450 pkt. Główna linia trendu, przebiegająca przez szczyty z maja 1995 roku i lipca 1997 roku, znajduje się obecnie w okolicach 600 pkt. Dopiero gdyby bykom udało się doprowadzić do przełamania tej bariery, będzie można mówić o zmianie trendu długoterminowego. Warto też zwrócić uwagę, że podobnie jak w czasie hossy z lat 1995-97, wcześniejszy spadek został zniesiony o 62%.Z tych dwóch faktów wypływa bardzo niekorzystny dla posiadaczy akcji przemysłu drzewnego wniosek: ze względu na powrót do trendu głównego można oczekiwać, że spadek zniesie cały ostatni wzrost. Będzie to równoznaczne ze zniżką przynajmniej do poziomu historycznego minimum znajdującego się na wysokości 209,8 pkt.Ale przed realizacją tego bardzo negatywnego scenariusza broni indeks długoterminowa linia trendu wzrostowego, poprowadzona przez dołki z października ?98 i października ?99, znajdująca się obecnie na wysokości 350 pkt. Dopiero pokonanie tej bariery będzie równoznaczne z załamaniem tendencji wzrostowej zapoczątkowanej w październiku 1998 roku. Jeśli bykom uda się obronić na tej linii, to ponownie testowana będzie opisywana wcześniej przyspieszona spadkowa linii trendu.Nadzieję na poprawę koniunktury wiązać można przede wszystkim z widoczną na wykresie indeksu Przemysł Drzewny formacją kanału spadkowego. Po ostatniej fali wyprzedaży wykres indeksu dotarł jużdo dolnej linii tej formacji, wyznaczającej wsparcie na wysokości 377 pkt., 27 pkt. powyżej długoterminowej linii trendu wzrostowego. Ewentualny wzrost powinien zostać powstrzymany na górnym ograniczeniu kanału, znajdującym się na poziomie 430 pkt., co pokrywa się niemal ze wspomnianą wcześniej linią trendu spadkowego. Na razie jednak na wykresie tygodniowym ukształtowała się duża czarna świeca, nie zapowiadająca zmiany dotychczasowej tendencji.Bessę na rynku tych akcji potwierdzają wskaźniki techniczne i średnie ruchome. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na MACD, wyliczany w ujęciu miesięcznym. Oscylator zmienił trend ze wzrostowego na boczny, co już jest bardzo negatywnym sygnałem. Jeśli dodać do tego fakt, że zdarzyło się to tuż poniżej poziomu równowagi, to uwzględniając dane historyczne można spodziewać się naprawdę poważnej przeceny walorów zaliczanych do branży Przemysł Drzewny.Układ średnich ruchomych jest typowy dla trendu spadkowego wyższego rzędu. Wszystkie średnie zniżkują powyżej wykresu indeksu, przyspieszając tempo deprecjacji, co wskazuje na coraz większą siłę niedźwiedzi.Ciekawe spółkiŚwiecie ? akcje Świecia od października zeszłego roku do kwietnia tego roku znajdowały się w bardzo silnym trendzie wzrostowym, będąc zdecydowanym liderem branży. W tym czasie wartość tych walorów zwyżkowała o ponad 150%. Ale wraz z osiągnięciem poziomu 25,7 zł kontrolę nad rynkiem przejęły niedźwiedzie. Kolejny szczyt wypadł na nieco niższym poziomie, jednocześnie przełamana została spadkowa linia trendu. Powstały zatem klasyczne sygnały odwrócenia tendencji. Na wykresie pojawiła się formacja podwójnego szczytu, charakterystyczna dla końca hossy. Wprawdzie przełamanie linii szyi znajdującej się na poziomie 20,9 zł nie zostało potwierdzone przez wolumen, ale na razie jest ona bez przeszkód realizowana. Z jej wysokości wynika, że kurs akcji Świecia powinien znaleźć się na poziomie 17 zł.Ponieważ na wykresie notowań byki próbują ukształtować niewielkie podwójne dno, można mieć nadzieję na poprawę koniunktury na rynku tych akcji. Jednak dopiero jeśli popyt doprowadzi do przełamania oporu, który wyznacza połowa dużej czarnej świecy na wysokości 19,8 zł, będzie można mówić o trwalszej zmianie tendencji. Przebicie krótkoterminowego wsparcia na poziomie 18,15 zł będzie równoznaczne z końcem korekty i powrotem do trendu spadkowego.Swarzędz ? po okresie silnej zwyżki, od ośmiu miesięcy akcje Swarzędza znajdują się w trendzie bocznym, w obszarze 3-4 zł. W porównaniu z okresem hossy znacznie spadła aktywność inwestorów, ale i tak Swarzędz należy do najpłynniejszych spółek ?drzewnych?. Swarzędz jest o tyle ciekawym walorem, że okresy marazmu przeplatane są bardzo silnymi trendami. W czasie ostatniej zwyżki (od marca ?99 do lutego ?00) wartość tych akcji zwiększyła się z 1,36 do 4,7 zł. Najpewniejszym sygnałem identyfikującym zmianę tendencji na wzrostową na rynku tych akcji jest zdecydowane zwiększenie aktywności inwestorów.StrategiaSpółki zaliczane do branży Przemysł Drzewny należą do najmniejszych zarówno pod względem kapitalizacji, jak i obrotów na GPW. Ponieważ branża liczy tylko 7 spółek, wybór jest nieduży i często zdarza się tak, że wszystkie poruszają się w jednym trendzie. Jeśli tak jak teraz trend ten ma kierunek spadkowy, trudno polecać kupowanie akcji tych firm. Najniższe kursy w historii odnotowały w ostatnim czasie Oborniki, reszta walorów również znajduje się w silnych trendach spadkowych. Wyjątek stanowi Swarzędz, ale i ten walor, dopóki porusza się w trendzie bocznym, jest nieatrakcyjny z inwestycyjnego punktu widzenia.

TOMASZ JÓŹWIK