Pengab, czyli syntetyczny wskaźnik koniunktury bankowej, spadł w październiku w stosunku do września o 0,8 pkt., do 35 pkt. - wynika z badań Instytutu Pentor przeprowadzonych na zlecenie Związku Banków Polskich. "Wyniki październikowego badania pokazują stagnację w sektorze bankowym, we wszystkich jego elementach" - powiedział w środę podczas konferencji prasowej prezes Instytut Badania Opinii i Rynku Pentor Eugeniusz Śmiłowski. Poprawę ogólnej sytuacji ekonomicznej stwierdza 43 proc. placówek bankowych przebadanych przez Pentor. Dalszej poprawy sytuacji ekonomicznej spodziewa się 53 proc. ankietowanych, o 4 proc. mniej niż przed miesiącem. Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury spadł w październiku do 40,7 pkt., wobec 47,5 pkt. we wrześniu. "Pogorszenie to spowodowane zostało pogorszeniem się sytuacji makroekonomicznej kraju, bessą na giełdzie oraz zaostrzeniem sytuacji politycznej w Polsce" - powiedział Śmiłowski. Wkłady na rachunkach bieżących rosły w 52 proc. badanych placówek, czyli w tylu, jak przed miesiącem. Lokaty terminowe rosły w 46 proc. ankietowanych placówek, co stanowi spadek o 3 proc. w porównaniu do badania sprzed miesiąca. Akcja kredytowa rosła w 62 proc. badanych placówek. Jest to o 2 proc. mniej niż przed miesiącem. Popyt na akcje wzrastał w 20 proc. placówek, co stanowi o 3 proc. więcej niż przed miesiącem. Ankietowani bankowcy oczekują, że inflacja w relacji grudzień do grudnia wyniesie 10,7 proc., dolar na koniec roku kosztować będzie 4,56 zł, a euro 4,14 zł. W sondażu przeprowadzonym przez Pentor od 7 do 9 października 2000 roku uczestniczyło 205 placówek bankowych, reprezentujących wszystkie typy banków krajowych.

(PAP)