Na jutrzejszym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego rozstrzygną się losy obecnego zarządu ? zapowiada Puls Biznesu. Zostanie też rozpatrzona propozycja wprowadzenia spółki na giełdę. Prezes PTR Krzysztof Jarmuszczak twierdzi, że wyniki jutrzejszych głosowań są trudne do przewidzenia. Akcjonariat PTR jest bardzo zróżnicowany. Po blisko 12 proc. akcji mają Skarb Państwa, Bank Handlowy, PZU i PZU Życie, KGHM Polska Miedź, Altra Group i Bank Współpracy Europejskiej. Starania o zmianę na stanowisku prezesa towarzystwa rozpoczęło PZU Życie, kierowane wówczas przez Grzegorza Wieczerzaka. Miał on szansę uzyskać poparcie Skarbu Państwa i kontrolowanego przez niego KGHM. Dziś jednak szefem PZU Życie jest Jerzy Zdrzałka, równocześnie prezes PZU i przeciwnik Grzegorza Wieczerzaka. Równie niepewne są losy uchwały dotyczącej wprowadzenia PTR na giełdę.

- Zarząd jednomyślnie zdecydował, że nie popiera upublicznienia towarzystwa. Ze względu na złą koniunkturę i wysokie koszty związane z wprowadzeniem spółki do obrotu giełdowego taka operacja byłaby nieopłacalna ? twierdzi Krzysztof Jarmuszczak. Uchwałę dotyczącą upublicznienia PTR, podobnie jak wniosek dotyczący zmian w radzie nadzorczej, zgłosił AmerBank, posiadający 4,38 proc. akcji PTR ? przypomina PB.