Giełdy środkowoeuropejskie reagują na złe wieści z Zachodu

W reakcji na coraz gorsze wieści napływające z giełd zachodnich wczoraj środkowoeuropejscy inwestorzy masowo pozbywali się akcji. Aż o ponad 10% spadł moskiewski RTS, a na tamtejszym rynku trzeba było na godzinę przerwać sesję. BUX i PX 50 straciły ponad 3%.

BudapesztZłe wieści napływające z giełd zachodnich, a szczególnie z Nasdaq, wywołały w czwartek silną wyprzedaż akcji na parkiecie budapeszteńskim. Inwestorzy pozbywali się walorów większości spółek, a przede wszystkim tych kojarzonych z nowoczesnymi technologiami, takich jak Matav czy integrator systemów komputerowych ? Synergon. Wskaźnik BUX obniżył się o 3,08% i zamknął dzień na poziomie 6891,29 pkt. ? Spadki to efekt złych wieści z czołowych giełd. Patrząc na fundamenty spółek, ich walory powinny jednak drożeć, bo i tak zostały już znacznie przecenione ? powiedział Reuterowi Istvan Nemeth z Garmond Capital.PragaDo najniższego poziomu od 18 miesięcy spadł w czwartek praski indeks PX 50, reagując na gwałtowne pogorszenie koniunktury na nowojorskim rynku Nasdaq. Akcji pozbywali się zarówno inwestorzy lokalni, jak i zagraniczni. Liderami spadków były firmy telekomunikacyjne ? Cesky Telecom i Ceske Radiokomunikace. Akcje pierwszej z tych spółek staniały o 6,9%, natomiast walory drugiej straciły na wartości 3,6%. Ogólna tendencja spadkowa udzieliła się jednak także spółkom reprezentującym inne, tradycyjne branże. Po kilka procent straciły na wartości walory banków ? Komercni i Ceska Sporitelna, jak również koncernu energetycznego CEZ. ? Nie ma powodów do optymizmu. Myślę, że zbliżające się święta inwestorzy będą obchodzić w nie najlepszych nastrojów ? powiedział Reuterowi Richard Skacel, makler z RC&I. PX 50 spadł wczoraj o 3,94% i zamknął się na poziomie 409,9 pkt.MoskwaTegoroczne minimum zanotował wczoraj również indeks giełdy moskiewskiej ? RTS. W drugiej połowie sesji wstrzymano na godzinę notowania ze względu na zbyt duże rozmiary spadku wskaźnika. Ostatecznie stracił on aż 10,89% i zakończył dzień na poziomie 143,42 pkt. ? Obserwowaliśmy dziś masową wyprzedaż akcji przez zagranicznych inwestorów, a w ślad za nimi w panice zaczęli zamykać pozycje również gracze miejscowi ? stwierdził w rozmowie z Reuterem Andriej Kukk, szef ds. rynku akcji w moskiewskim biurze NIKoil. W defensywie znalazły się wczoraj przede wszystkim spółki branży naftowej. Akcje Łukoil spadły aż o 13,65%, kurs walorów Surgutnieftiegaz obniżył się zaś o 13,9%. Analitycy moskiewskiego banku Alfa uważają, że w ciągu najbliższych kilku sesji RTS obniży się do 130 pkt. Wówczas można spodziewać się, że niektórzy inwestorzy zaczną kupować znacznie przecenione już akcje ? czytamy w raporcie sporządzonym przez specjalistów z Alfa.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI