Indeks funduszy w dalszym ciągu znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym, który w dłuższej perspektywie jest tylko i wyłącznie korektą kilkumiesięcznych wzrostów.Bardzo ciekawie wygląda wykres świecowy NIF. Od dwóch tygodni indeks ten otwiera się bardzo nisko, jednak podczas trwania notowań ciągłych widać pewną siłę strony popytowej i zamknięcia z reguły są znacznie wyżej. Ta seria białych świec zaczynająca się tuż nad bardzo istotną luką 56,9 ? 57,6 pkt. z całą pewnością miałaby dość pozytywną wymowę, gdyby obroty były znacząco wyższe. Tak jednak nie jest. Obserwując zachowanie wskaźników technicznych, zauważyć można pierwsze symptomy poprawy koniunktury, ale na pewno nie są to jeszcze sygnały zajmowania pozycji. MACD powoli wytraca swój impet spadkowy, stwarzając nadzieje na utworzenie pozytywnych dywergencji, mimo że nadal znajduje się poniżej swojej średniej. Od ponad dwóch miesięcy na wykresie NIF powoli kształtuje się formacja klina spadkowego, do wypełnienia którego potrzebny jest wzrost w okolice 60 pkt. i jeszcze jedna fala spadkowa. Jeśli NIF spadnie poniżej 57 pkt. i wspomniana luka zostanie zamknięta, będzie to zły sygnał. W takim przypadku spadki mogą ulec dalszemu pogłębieniu, możliwe że aż do przebitej na początku sierpnia linii trendu spadkowego.

Robert Cichowlasanalityk