Za dwa tygodnie akcjonariusze WBK i Banku Zachodniego będą głosować w sprawie połączenia obu banków. Inwestorzy i analitycy nie negują motywów i korzyści wynikających z fuzji. Ich zastrzeżenia budzi jednak poziom parytetu wymiany akcji, a szczególnie wycena udziałów spółek grupy Commercial Union należących do WBK.
? Jest to kwestia dyskusyjna ? uważa Jacek Kseń, prezes WBK. Wyjaśnia, że kierownictwo AIB i zarządy obu polskich banków szukały najbardziej obiektywnej i naukowej metody określenia wartości udziałów w Commercial Union. Ich wycenę przeprowadziła londyńska firma Hymans Robertson ? jedna z trzech największych firm aktuarialnych.
? Przy wyliczaniu wartości udziałów w spółkach CU zastosowała ona metodę embedded value (wartość wpisana), czyli najbardziej zbliżoną do metody skorygowanych aktywów netto. W związku z tym najbardziej pasuje ona do zastosowanego przez zarządy systemu wyliczenia wartości obu banków ? powiedział PARKIETOWI prezes WBK.
Firma wynajęta przez łączące się banki oszacowała wartość udziałów w spółkach grupy CU na poziomie 207?245 mln zł.
Zdaniem analityków, wycena ta jest niższa od wartości rynkowej tych udziałów. DM BIG-BG szacuje je na około 480 mln zł. CDM Pekao rynkową wartość udziałów w CU wycenia na 360 mln zł. Zgodnie z ustalonym przez zarządy banków parytetem wymiany, za 1,72 akcji WBK zostanie wydana jedna akcja Banku Zachodniego. Z tego powodu analitycy DM BIG-BG obniżyli rekomendację dla WBK do akumuluj, a CDM Pekao ? do neutralnie.