Planowana nowa emisja Stalexportu zostanie wykorzystana do obniżenia zadłużenia spółki.
Przy okazji doprowadzi do istotnych zmian w układzie akcjonariatu.
Kapitał akcyjny Stalexportu wynosi obecnie 128,3 mln zł. W projekcie uchwał na NWZA, które odbędzie się 26 stycznia, planowana jest emisja akcji serii E, w wyniku której kapitał spółki wzrośnie o kwotę od 30 do 100 mln zł. Poza tym iż wszystkie nowe akcje (cena nominalna 10 zł) zostaną zaoferowane indywidualnie wskazanym inwestorom, spółka nie podała żadnych innych szczegółów.
Niezależnie od dokładnej wielkości emisji, pewne jest, że doprowadzi ona do bardzo znaczących zmian w strukturze akcjonariatu. Niewykluczone że gwałtowna przecena Stalexportu na GPW, do której doszło w ostatnich tygodniach, mogła mieć jakiś związek z tą emisją. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że wczoraj inwestorzy bardzo spokojnie zareagowali na informację o emisji (Stalexport nawet nieznacznie zyskał na wartości: kurs otwarcia wyniósł 17,7 zł).
Emisja Stalexportu zostanie skierowana prawdopodobnie do polskich inwestorów. Prezes Emil Wąsacz sugerował tymczasem trzy tygodnie temu w wywiadzie dla PARKIETU, iż spodziewa się raczej pozyskania inwestora zagranicznego. Możliwe jest więc, że akcje obejmie podmiot (podmioty), który następnie je odsprzeda. Zdaniem E. Wąsacza, wejście inwestora strategicznego może nastąpić najprawdopodobniej dopiero za 2 lata, kiedy Stalexport upora się ze swoimi strukturalnymi problemami: uporządkowaniem grupy kapitałowej oraz redukcją zadłużenia. Prezes Wąsacz nie wykluczył również emisji nowych akcji.