Huta Katowice wpłaciła w piątek ponad 32mln zł tegorocznych odsetek od 400-milionowego kredytu, udzielonego jej przed dwoma laty przez konsorcjum sześciu banków- podał prezes Towarzystwa Finansowego Silesia, Paweł Podsiadło. Towarzystwo, powołane m.in. do pomocy w finansowaniu
bieżącej działalności HK, pozyskało na ten cel pożyczkę w PKO BPSA. Huta nie płaciła odsetek od połowy tego roku. Gdyby nie wpłynęły do piątku, banki wypowiedziałyby umowę kredytu z 1998roku, co mogłoby spowodować upadłość największej polskiej huty. "W piątek umowa pożyczki z PKO BP została podpisana i pieniądze poszły do banków" - powiedział PAP prezes Podsiadło. Choć prezes już w czwartek po południu poinformował, że udało się pozyskać pożyczkę na spłatę odsetek, podpisanie umowy z bankiem w piątek nie było do końca pewne. Gdyby nie udało się wynegocjować zmiany niektórych punktów w umowie, do jej podpisania prawdopodobnie by nie doszło. Według nieoficjalnych informacji problem stanowiły postawione przez bank warunki kredytu. "Warunki stawiane przez PKO BP mogłyby +wykończyć+ hutę już na samym początku jej naprawiania. Nikt nie przypuszczał, że państwowy bank postawi tak ostre wymogi partnerom, mającym tego samego właściciela" - powiedział pragnący zachować anonimowość rozmówca PAP z HK. Umowę pożyczki podpisano po kilkugodzinnych negocjacjach. Prezes Podsiadło nie zdradził szczegółowych warunków, na jakich zawarto umowę pożyczkową. Przyznał, że warunki postawione początkowo przez bank były "drakońskie". "To pożyczka najtrudniejsza z możliwych. (...) W obecnej sytuacji, w tak krótkim terminie, nie było jednak innego rozwiązania" - powiedział prezes. Jego zdaniem konieczna jest zmiana mechanizmu pozysk iwania pieniędzy na bieżącą działalność huty, do czego powołane zostało TF Silesia. "Mam zaplanowane inne rozwiązania" - dodał prezes, nie chciał jednak na razie zdradzić szczegółów. Wpłacenie odsetek z kredytu pozyskanego przez TF Silesia, pozwoli na rozpoczęcie negocjacji zarządu HK i banków na temat
ich udziału w programie naprawczym huty. Dokonanie wpłaty jeszcze w tym roku banki stawiały jako warunek rozpoczęcia rozmów. Gdyby pieniądze nie wpłynęły, banki musiałyby ustanawiać rezerwy, co obciążyłoby ich wyniki finansowe za 2000 rok. Teraz zarząd będzie nakłaniał banki, aby zmieniły część
swoich wierzytelności na udziały w Hucie Katowice lub spółce wyodrębnionej z jej majątku, np. HK Long, gdzie inwestorem strategicznym miał być brytyjsko-holenderski koncern Corus. W listopadzie rozmowy HK i Corusa zakończyły się fiaskiem. HK Long to część Huty Katowice do produkcji wyrobów długich(m.in. szyn, kształtowników), będących domeną największej polskiej huty. Wartość HK Long szacowana jest na ok. 220 mln USD. Zamiana wierzytelności banków na udziały w spółce pozwoliłaby na rozwiązanie problemu długoterminowego zadłużenia HK. Banki chcą jednak gwarancji, że jeśli w ciągu dwóch lat nie znajdzie się inwestor strategiczny dla HK Long, który odkupił by od nich udziały w spółce, zrobi to Skarb Państwa. Niedawno resort skarbu rozesłał do potencjalnych inwestorów oferty prywatyzacji czterech polskich hut, w tym HK lub jej części. Negocjacje zarządu HK z wierzycielami (w tym bankami) na temat konwersji długu na udziały w HK Long muszą zakończyć siędo końca marca, ponieważ w kwietniu audytor będzie musiał wydaćopinię co do możliwości dalszego funkcjonowania HK. To zaś wdużej mierze zależy od rozwiązania problemu długów huty. TF Silesia, decyzją rządu, ma wspomagać bieżące finansowanieHuty Katowice. To konieczne, ponieważ po zerwaniu rozmów zCorusem banki odmówiły dalszego kredytowania HK. W jejmiesięcznym budżecie powstała wówczas luka rzędu 150 mln zł. Pieniądze te potrzebne są m.in. na zakup surowców. Huta nie może sfinansować tego wyłącznie z przychodów, ponieważ połowę jejp rodukcji stanowią niskorentowne półwyroby. Ponieważ sama HK nie jest w stanie pozyskiwać kredytów, mato dla niej robić TF Silesia.ł o dokapitalizowaniu towarzystwa akcjami siedmiu spółek, aby mogło zaciągać kredyty na bieżącą działalność HK. W czwartek ? w ekspresowym tempie - sąd w Katowicach zarejestrował podwyższenie kapitału, który wynosi obecnie ok. 200 mln zł. Jak mówi prezes Podsiadło, docelowo kapitał towarzystwa wzrośnie do ok. 300 mln zł. Zadaniem TF Silesia będzie nie tylko pomoc w bieżącym funkcjonowaniu Huty Katowice, ale również pomoc dla innych polskich hut. W ubiegły czwartek rząd zdecydował o przekazaniu TF Silesia(wcześniej podmiot ten nosił nazwę HK Stal) akcji Skarbu Państwa w trzech kolejnych spółkach, jako zabezpieczenie kredytu udzielonego Walcowni Rur Jedność w Siemianowicach Śląskich.