Kontrakty Stalproduktu
talprodukt podpisał trzy kontrakty na dostawę wyrobów. Największy z nich, zawarty z niemiecką firmą Tessag AG, ma wartość 13,4 mln zł. ? Przełom roku jest okresem, w którym zazwyczaj podpisujemy najwięcej dużych kontraktów ? mówi Elżbieta Trzepla-Niziołek, rzecznik prasowy Stalproduktu. W tym roku spółka informowała wcześniej o zawarciu dużych kontraktów na łączną kwotę ponad 50 mln zł.
Spółka z Bochni, specjalizująca się m.in. w produkcji blach transformatorowych, eksportuje obecnie około 26% produkcji. Najważniejszymi rynkami dla Stalproduktu są Niemcy, Francja i Austria. Około 60% kontraktów eksportowych rozliczanych jest w marce niemieckiej związanej sztywnym parytetem z euro, 10% w samym euro, a pozostałe 30% w dolarach.? W odczuciu specjalistów, obecna sytuacja na rynku nie jest tak dobra, jak na początku 2000 r. W żadnym razie nie można jednak mówić o jakimś załamaniu ? mówi Elżbieta Trzepla-Niziołek, podkreślając, że do pogorszenia się warunków, w których działa spółka, przyczynił się wzrost konkurencji ze Wschodu oraz z Republiki Czeskiej. Jest to o tyle istotne, że Czechy są jednym z państw, do których Stalprodukt wysyła swoje wyroby.Zdaniem rzecznik, ochłodzenie sytuacji na rynku raczej może w nieco późniejszym terminie przełożyć się na wyniki finansowe Stalproduktu, który rok 2000 może zaliczyć do udanych ? po trzech kwartałach 2000 r. Stalprodukt zanotował 26,5 mln zł zysku operacyjnego i 14,66 mln zł zysku netto, z czego 4,61 mln w samym tylko trzecim kwartale. Przychody ze sprzedaży po trzech kwartałach br. wyniosły 531,3 mln zł.
G.B.
