Złoty we wtorek umocnił się o 7,25 gr wobec USD i osłabił się o 0,7 gr w stosunku do euro w porównaniu z piątkowym zamknięciem, osiągając pod koniec notowań poziom, odpowiednio: 4,0775 i 3,862 - poinformował Marek Zuber z BPH. Złoty wzmocnił się dzisiaj o 1,75 proc. w stosunku do USD i o 0,8 proc. wobec euro. "Otwarcie złotego było dosyć słabe, ale później mieliśmy powolne umacnianie się. Złoty, na krótko przed informacjami o deficycie obrotów bieżących, spadł do 4,11 zł za dolara, by zaraz po tych informacjach bardzo szybko dojść do 4,0750 zł za dolara" - powiedział PAP Witold Woźniak z Deutsche Bank Polska. NBP podał we wtorek, że deficyt obrotów bieżących w listopadzie ubiegłego roku spadł do 320 mln USD z 852 mln USD w październiku 2000 roku i 1.024 mln USD w listopadzie 1999 roku. Wyniósł on mniej niż połowę kwoty oczekiwanej przez rynek i analityków. Wcześniej analitycy spodziewali się, że deficyt spadnie do 760-785 mln USD, a deficyt handlowy wyniesie ok. 1 mld USD. Woźniak dodał, że wtorek był bardzo ruchliwy w poziomie kursu złotego w obie strony, chociaż chętniej sprzedawano niż kupowano dolary. Euro wobec dolara wzmacnia się i pod koniec wtorkowych notowań trzeba było zapłacić za nie 94,7 centów, wobec 94,24 centów w piątek. "Rewelacyjne informacje o deficycie za listopad powinny trzymać złotego w bardzo dobrej kondycji w najbliższych dniach" - powiedział Woźniak. Jego zdaniem, złoty w środę powinien oscylować w granicach 4,06-4,10 zł w odniesieniu do dolara i 3,84-3,87 zł wobec euro.

(PAP)