Zadłużenie France Telecom sięgające 53 mld USD, nie powinno mieć znaczenia dla TP SA, której Francuzi są partnerem strategicznym ? pisze Prawo i Gospodarka. France Telecom razem z Kulczyk Holding ma 35 proc. udziałów w TP SA. Jeżeli jednak FT miałby poważne kłopoty finansowe, wtedy jego plany wobec TP SA mogłyby się zmienić.
- Zadłużenie France Telecom nie ma żadnego znaczenia dla bieżącej działalności TP SA. Wszelkie zobowiązania FT wobec skarbu państwa zostały spełnione. France Telecom ma obecnie w TP SA pozycję partnera strategicznego, nie zaś inwestora kapitałowego ? powiedział PG Piotr Gawron, rzecznik prasowy TP SA.
W tym roku FT będzie mógł zwiększyć swój udział w TP SA. Do 31 lipca br. konsorcjum France Telecom-Kulczyk Holding może kupić od skarbu państwa 10 proc. akcji TP SA. Właścicielem następnych 6 proc. może stać się uczestnicząc w ofercie publicznej, która ma odbyć się do końca września br.
Krzysztof Skoczyński, analityk CDM Pekao, uważa, że długi France Telecom nie mają dla TP SA większego znaczenia. ? TP SA dobrze sobie radzi i nie potrzebuje wsparcia finansowego FT ? powiedział PG.
